Jak miło, że pokazałaś Aniu to drzewo. Ja właśnie o katalpę chciałam zapytać, czy ona duża rośnie .... już teraz wiem i muszę stwierdzić, że mam za mały ogród Piękna ona
Pukam w związku z tą Twoja rabatką Martuś. Tu pytanie do wszystkich tu pomocnych i pomagających Marcie.
Na zdjęciu widzę układ: gracki, hortensje, żurawki. I tu mam zagwostkę. Gracki chyba dorastają do około 1,5metra tak? A hortensje (nie doczytałam właśnie, jakie masz), ale mają być niższe docelowo,tak?
Dziewczyny, to ratujcie i podpowiedzcie plissssss, czy ja dobrze zrobiłam czyli na odwrót: Najpierw jako tło posadziłam hortensje Diamond Pink, a dopiero przed nimi )w sensie widoku na rabatę od strony trawnika) ML. Najpierw poczytałam i miało być, że hortensje urosną większe niż trawy. Dobrze będzie???? Bo jak patrzę na układ Makusi, gdzie zakładała z Waszą wiedzą to zaczynam się martwić, czy u mnie moja wersja zagra
a tu front co miałam pokazać kiedyś
po prawej (plan jest - grabowo - cisowo - bukszpanowy)
na wprost (bukszpanowo - wiśniowo - a i the beatles-owo)
po lewo (bez pomysłu jeszcze niestety ... to jest co miałam pokazać Jazzy jak podpowiadałaś po prawo )
a tam w dali cisy i brzozy sąsiada
a tak z góry placek bez pomysłu póki co
Marta super , ja też sadziłam w maju identycznej wielkości te same rośliny de javu czy co ? i teraz się rozrosły tylko przez parę miesięcy zobaczysz będzie pięknie i nie będzie pusto, tylko trzeba cierpliwie czekać , a z tą cechą u mnie kiepsko jak wiesz
Orlik powalony jak i jego pierwotna właścicielka.. na szczęście nam już bardziej powalonych..
Werbenę przytnij niżej, niech się zagęści... jak ma być 1 kwiatek prze miesiąc , to lepiej miesiąc bez a potem burza... kwiatów oczywiście.
Floksy się rozrosną, ale muszę przy nich pogrzebać , coś w tym miejscu się popieprzyło i nic nie rośnie. To są takie ekstra żarówiasto czerwone..
Twoje- moje serby żyją, upały je nie zmogły.. przez przypadek.. bo jest awaria nawadniania RH.. i cała woda poszła w serby.. dzień w dzień.. zamiast pod RH. Za rok kwiatów RH nie będzie, ale serby pójdą w górę jak marzenie..
Dowiedziałam sie o awarii bo pieliłam za choinkami.. 7 godzin na kolanach .. komp spitolony to chociaż ogród pod płotami sąsiadów wypielony .... a serby przytosty zieloniutkie już sa ..
7 godzin 60 metrów zapłocia.. kolana przelatują mi na drugą stronę..
Ostatnio wszytko idzie jak krew z nosa... nawet ogród .. dziękuję za tego przytulaska.. nawet wirtualny się przydaje..
Idę spać nim nowy nabytek firmy (co się pozbyliśmy po 2 dniach) nie wyśle sms-a o 5.30, kolejnego o 6.... skończył dzwonić przed 24... pozom inteligencji powinien być tatuowany na czole.. i mam w nosie wszystkie parytety, równouprawnienia i inne bzdety.. IQ jest niezależne od nazewnictw, przepisów i paragrafów..
Obrazek za ... katalpa przekwita.. gdzieś to przeleciało..
Przykro mi
Jednak zasada na O jest taka: nie martw się kiedy jedna roślina wypada masz miejsce na drugą ( jestem tutaj krótko, może coś źle zrozumiałam )