Bożenko nawet nie wiesz jak się cieszę, że przemówiłaś
Przez te kilka dni Twojej nieobecności bardzo mi Ciebie brakowało.
Podobnie jak Agniecha wystraszyłam się, że jesteś chora, nogi mi się ugięly, bo nie wyobrażalam sobie innego powodu, dla którego mogłabyś nas zostawić. Niezależnie od powodu Twojej decyzji Bozenko ogrodowisko to My !!! A nas nie możes zostawiać!
Ciesze się bardzo , że wróciłaś, z Tobą Świeta będę pelne
Ps w Wigilie i tak przybiegnę z życzeniami

