Szkoła szkoła szkoła... a dopiero sama skończyłam mam wrażenie

Kochani, szukam odpowiedniej róży na ten płot
Musi być mrozoodporna, zdrowa, żeby długo kwitła i była ładna
Jeśli jeszcze do tego będzie pachnieć, będzie super
Znacie taką?

Nie patrzymy na obecne nasadzenia

Brawo nasza Anko-Różanko! Ale fajnie "naprodukowałaś" tych rozplenic, no masówka normalnie
Pięknie wyszło

tylko ciekawe po jakim czasie zaczyna kwitnąć taka siewka?

wszystkie kwitly

tylko ciekawe po jakim czasie zaczyna kwitnąć taka siewka?

wiesz ile ja maialam siewek...cala skrzynke mam bo poprzesadzalam

Nie wiedziałam, że lawenda tak łatwo się wysiewa. Czy to jakieś cuda u Ciebie?

A tam nudne. Pikne a nie nudne. Moze i na forum znane ale tak szczerze to nie wiele widzę "forumowych" zestawień w realu.

wiesz co chyba wszystko mi się podoba kulkowisko najmniej ale to chyba tylko dlatego ze mnie kulki nie kręcą ale cudnie masz!

Fajnie te polarki z rozplenicą wyglądają. Też mam takie połączenie

No, wreszcie do Ciebie dotarłam. Lawendowe pole to będzie popis w przyszłym roku. Na razie podziwiam, że tam prawie wcale chwastów nie masz. Za to busz rozplenicowy już imponujący. Śliczne koteczki, a jeszcze w takich ilościach! Do pozazdroszczenia

pięknie Ci wszystko rośnie, front ekstra

Ania ależ Ty masz pięknie a front CZAD wpraszam się na kawę w 2018 jak front zakwitnie
PS kiedy dzieliłaś hamlen ?

Asiu dzięki
u mnie niezawodne duety to podstawa, moze nudne na forum ale liczy się to ze przy kawce aż miło popatrzeć

Bardzo mu się ta frontowa podoba. Lubie takie duze jednorodne nasadzenia.
A co do klosonicy to radzę się zastanowić. Prawie Wszyscy którzy ja dłużej maja ostatecznie sie jej pozbywają. Ona jest super w pierwszej połowie sezonu napóźniej brzydkie kwitnie nawet jeśli się ja tnie (ja cielam w tym roku trzy tazy i kwitła dalej) potem bardzo brzydnie i wysoewa się niekontrolowanie i robi tym bałagan.

Dawno mnie u Ciebie nie było ale jak zajrzałam to szczęka mi opadła. Pięknie jest.

Zestawienie hortek z trawami to jednak niezawodny duet. Śliczne

Przyłączam się do zachwytów
U mnie przez całe lato mimo nieprzerwanych opadów nie było tylu chwastów co teraz. Udaję, że ich nie widzę

podziwiam brak chwatow na zwirku i na lawendowej