Hej Marzenko !
Pozdrowienia od Ciebie przekaże jutro,a dlaczego to u mnie poczytaj
Ja dopiero jutro po choinkę się wybieram
Ale jeszcze nie jest tak późno chyba...

Ja też nie rozumiem, dlaczego ktoś nie chce robić prawka, ale mam taki sam problem.
Córa zrobiła prawko niezwłocznie, kiedy skończyła 18 lat, a syn ani myśli.
A jest już bardzo dorosły.
Inna sprawa, że w jego przypadku potrzeba posiadania prawa jazdy w celu ułatwień komunikacyjnych jest faktycznie iluzoryczna.
Często szybciej jest komunikacją miejską (bo bez korków - mamy buspasy), nie trzeba myśleć o parkowaniu (syn pracuje w centrum, tam jest strefa płatnego parkowania), więc samochód na codzień nie jest mu niezbędny czy potrzebny.
A posiadanie uprawnienia dla samego posiadania jakoś go nie przekonuje.

Agnieszka.. a dlaczego masz nie wyjść za taki poziom????? Brednie gadasz.... szkoda, że mam do Ciebie tak daleko.....

Renatka jutro po choinkę..a ja też jeszcze nie kopiłam i będę mieć drapaka....

Madzenko..sorki, że u Ciebie

Mignęła mi Madżenka w bandażach.. a później bombki.. bombastyczne bombki
Ale chyba nie zwichnęłaś nogi wieszając bombony na choince?
Buziam. Obrazkowe pismo przerobiłam
Lecę na kominki



Szukam, ale nie widzę. Zapytam jeszcze raz. Gdzie jeździsz na narty do Czech? Masz jakieś sprawdzone miejsca?

Aga jakże mogłam zapomnieć ale to wstręt do sniegu oczy mi przesłonił
Rankinb by Madżenka:
1. Spindlerowy Młyn- najbardziej lubię, takie małe Alpy
2. Rokitnice
3. Harachov (tylko ze względu na bliskość od domu rodzinnego )
4. Jańskie Łaźnie - dla większości Wroclawian najlepsze miejsce - ale nie dla mnie po sobocie, kurcze nigdy tego miejsca nie lubialam!!!
5.Pec

I wiele wiele innych miejsc.
Polecam stronę
http://www.holidayinfo.cz/zima/isnih.php?ro=1&cntry=1&rg=0&loc=0&sub=0&cat=45&lang=7



Nie znam Słowacji, bo mam za daleko, wolę w Alpy juz pojechać
Niestey nie polecam Szklarskiej ani Karpacza, aż serce krwawi o to moje rodzinne strony....

Już wszystko wiem...zakupy, bombki dopiero w piątek ale z doradztwem, prawka C. nie che robić... (nie rozumiem tego zupełnie) i przerost treści nad formą = kolanko.... W Czechach na nartach nie jeździłam i nie jeździłam też w Karpaczu i Szklarskiej... nam najbliżej w małe pseudo Alpy to na Chopok na Słowacji... zresztą uwielbiam tam jeździć.... długie i dużo tras.. urozmaicone... można poza traske myknac i po muldach.. i na gigantówce... polecam..warto Może kiedy się umówimy To tak w połowie drogi między nami

No ja ich nie rozumiem...auto to dar od niebios....Ale drugi na podium Zaraz po ogrodowisku Jadę gdzie chcę, kiedy chcę, a nie czekam na buza marznąc na przystanku ... Ale z tego co wyczytałem to wygodne te Wasze latorośle i wcale na busa nie czekają