Ja też nie rozumiem, dlaczego ktoś nie chce robić prawka, ale mam taki sam problem.
Córa zrobiła prawko niezwłocznie, kiedy skończyła 18 lat, a syn ani myśli.
A jest już bardzo dorosły.

Inna sprawa, że w jego przypadku potrzeba posiadania prawa jazdy w celu ułatwień komunikacyjnych jest faktycznie iluzoryczna.
Często szybciej jest komunikacją miejską (bo bez korków - mamy buspasy), nie trzeba myśleć o parkowaniu (syn pracuje w centrum, tam jest strefa płatnego parkowania), więc samochód na codzień nie jest mu niezbędny czy potrzebny.
A posiadanie uprawnienia dla samego posiadania jakoś go nie przekonuje.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.