Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Skarbonkowy ogródek 17:26, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Kawa napisał(a)
yyyyyyyyyy no
a może biała szałwia?


Kamilko , szałwia chyba nie dla mnie. Popatrzyłam na zdjecia i chyba niekoniecznie.
Skarbonkowy ogródek 15:08, 07 wrz 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
yyyyyyyyyy no
a może biała szałwia?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:05, 06 wrz 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Nie mogę napatrzeć się na Twój piękny ogród. Doskonały w każdym calu. Hortensji stojących bardzo zazdroszczę, u mnie leżące panny
Szałwia pięknie Ci drugi raz kwitnie, liczę że moja w przyszłym roku mnie nie zawiedzie.
A powiesz mi Reniu co za trawkę masz między kulkami w donicach przy tarasie ?

PS. piesio ślicznota
Kiedyś będzie tu ogród 15:24, 06 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
TUTEK napisał(a)
ania wybacz ale wpadłem w fazę opuchlakową powiedz jaki masz plan walki z nimi. poczytałem i rzeczywiście wrotycz piołun a nawet podobno szałwia lekarska działają nie mowiąc o gryce
jedż na grzyby!! - odpoczniesz odsapniesz nabierzesz MOCY
Plan walki... hm... podlałam decisem i narazie będę obserwować jak sytuacja się rozwija. Rośliny mam jeszcze luźno, więc na wiosnę pomiędzy te właściwe można coś tam posadzić/posiać. Wrotycz też mam... Tylko spokój może nas uratować...

TUTEK napisał(a)
...i wszyscy są sobie pomocnisami widzicie
I po to jest to forum.


Musi być dobrze. Na szczęście rosnie u mnie od niedawna 'koniczynka' czterolistna. Dar od Mariusza.


Zimozielony biało - różowy 12:00, 06 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Jesli trawy do dzielenia masz kopać to zaczekaj do wiosny.

Tak w ogóle proponuję zostawić planowanie rabat na zimowe wieczory. Plan będzie mozna obgadać, wymierzyć a na wiosnę ruszyć z nasadzeniami.

Szałwia przy rodkach... o tyle to karkołomny pomysł, ze trudniej jest utrzymać kwaśne, stabilne podłoże niż zasadowe. A szałwia lubi zasadę....Nie wiem jak szałwia, ale już przyłapałam np. dąbrówkę, że wytwarza wokół siebie zasadowe podłoże (przy dąbrówce jest zawsze multum dżdżownic... a dżdżownice kwaśnej ściółki unikają)...

Tak więc jak widzisz, dla własnego dobra lepiej jest tak dobierać rosliny by sobie na wzajem nie utrudniały życia (i nam też - mam na mysli rodki)

Natomiast same nasadzenia i dobór roslin na prawdę można tak zaplanować aby cały czas coś kwitło lub chociaż przyciągało wzrok.

Miłość do szałwii podzielam, ale i ona potrzebuje rzetelnej oprawy, zwłaszcza w czasie, kiedy będzie ścięta dla drugiego tłoczenia.

Kiedyś będzie tu ogród 09:28, 06 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
TUTEK napisał(a)
ania wybacz ale wpadłem w fazę opuchlakową powiedz jaki masz plan walki z nimi. poczytałem i rzeczywiście wrotycz piołun a nawet podobno szałwia lekarska działają nie mowiąc o gryce
jedż na grzyby!! - odpoczniesz odsapniesz nabierzesz MOCY


Jeśli mogę się odezwać w sprawie walki z opuchlakami to u mnie skuteczne były dwa sposoby-Decis i wrotycz.
w pierwszym (mniejszym )ogrodzie używałam wywaru z wrotyczu do podlewania. Gotowałam ten wywar przez cały sezon Od tego czasu wrotycz dodaję do każdej gnojówki-odpukać opuchlaków nie mam W drugim większym ogrodzie za radą Toszki użyłam Decisu. Po jednej aplikacji rabata czysta.
Zdaję sobie sprawę, że w duużych ogrodach takie jak Wasze, sprawa jest utrudniona ze względu na powierzchnię nie wyobrażam sobie na 50 ar biegać z wywarem z wrotyczu ale z własnego doświadczenia wiem, że Decis daje radę.

Czytam Was cały czas i jestem pełna uznania dla Ciebie Aniu i dla Tutka, że tak walczycie o zdrową glebę w ogrodzie! Nie wszyscy przyjmują do wiadomości, że to podstawa dla rośllin.

Buziaki
Ogrodowe marzenie Mrokasi 09:20, 06 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20877
Do góry
Tuja zacienia do około 14-15, potem cień będzie dawała limka więc chyba powinno być ok. Vision in Red - dzięki za typ . Tak sobie myślę, że poczekam już do wiosny/wczesnego lata z zakupem, popatrzę jak grają najpierw tulipany, potem czosnki, potem szałwia i palibin (jeśli go tam przesadzę) i wtedy coś dosadzę. Wydaje mi się, że będę potrzebowała tam raczej ciemnego różu.
Kiedyś będzie tu ogród 08:33, 06 wrz 2017

Dołączył: 22 cze 2016
Posty: 76
Do góry
ania wybacz ale wpadłem w fazę opuchlakową powiedz jaki masz plan walki z nimi. poczytałem i rzeczywiście wrotycz piołun a nawet podobno szałwia lekarska działają nie mowiąc o gryce
jedż na grzyby!! - odpoczniesz odsapniesz nabierzesz MOCY
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 12:56, 05 wrz 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Żeby dopełnić obrazów i informacji o plonach warzywnych: mi stonka zjadła ziemniaki, nie upilnowałam zbierania jej. Ogórki obrodziły i pomidory, koper też. Chrzanu mi brakuje ciągle w dużych ilościach. I fasolka oraz kalarepka w wielkiej ilości jak na moje potrzeby.

Jak nigdy mam pietruszkę!

A po takiej wiośnie zimnej wydawałoby się, że nic nie ruszy. Ale jednak ciepły, deszczowy czerwiec zrobił swoje.


Gosia, z Twojego hyzopu mam obwódkę z jednej strony warzywnika. U mnie nie jest pokładający się, może starszy się pokłada? Mam plan (ale to już wiosną) go dalej sadzonkować na drugą stronę obwódki. Bukszpanu przy warzywniku u mnie nie będzie - to już postanowione. Po co się stresować jego wyglądem. Szałwia mogłaby robić wtedy za kule, dobrze zimuje ta zwykła . Mam takie przemyślenia organizacyjne w warzywniku.
Ale też gaura (jest taka jak z siewu) u mnie jest tylko do pasa.



Pszczółko, hyzopa zostawiłam w warzywniku. Ścięty wiosną nisko, latem wysuszony, w ty roku miał zadowalającą wysokość, czyli się nie pokładał. Za to dwie kępy dopadł jakiś grzyb. Szczerniały, padły.
Za to okazało się, że jedna kępa hyzopu kwitnie na różowo.

Tymczasem kocimiętka kubańska jest niezmordowana. Kwitnie od wiosny.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:44, 04 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Anita81 napisał(a)


Ja się zatanawiam co to za trawa w połączeniu z szałwią bo bardzo mi się spodobała ...

Podpowie ktoś ?


Szałwia rośnie z carexem Amazon Mist
Ogród w Cichym Dworku 20:14, 04 wrz 2017


Dołączył: 04 maj 2017
Posty: 1014
Do góry
Muszę się przyznać że po wstąpieniu do ogrodowiska "do bardzo przydatnego forum "już przez kilka miesięcy powiększyłam ilość nowych roślinek tzn doszła mi lawenda szałwia rozchodniki trawki tulipanki-to już zakupione a lista nadal się powiększa Będzie co planować przez zimę
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 13:51, 04 wrz 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Margarete napisał(a)
Dzięki Asiu za foty - choć troszkę poczułam się jak bym z wami tam była
W ubiegłym roku ta szkółka Dąbrowscy też miała cudne stoisko.
A jakie zakupy zrobiłaś?

Małgosiu
Zakupy skromne, a i te ledwie co upchnę w ogrodzie. Część roślin z rabat oddam w dobre ręce, a w ich miejsce pójdą nowe nabytki.
jeżówki (Eccentric, Sensation Pink, Cheyenne Spirit)
szałwia okręgowa Purple Rain
kłosowiec Blue Boa
molinia caerulea Moorhexe
carex przebarwiający się miedziany kolor (Jola i Iwonka może podpowiedzą odmianę)
wrzosy do kompozycji na taras
Lianne's Siergrassen - holenderska preria 22:29, 03 wrz 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6317
Do góry
Mi się taki ogród podoba, choć brakuje tam drzew. W upalne letnie dni najprzyjemniej jest rozłożyć koc w cieniu drzew i delektować się książką.
Mam tylko wątpliwości co do atrakcyjności takiego ogrodu wiosną i wczesnym latem. Wiele traw dość późno rozpoczyna wegetację, a i byliny preriowe pokazują co potrafią dopiero w sierpniu. Wydaje mi się, że tworząc rabaty preriowe w Polsce powinniśmy szukać naszych roślin ozdobnych i traw, które są dobrze przystosowane do warunków klimatycznych. I nie chodzi mi o roślinność rodzimą, tylko rośliny uprawiane od pokoleń, wytrzymałe i sprawdzone.
Od dawna zachwycam się naszą krwawnicą pospolitą, wierzbówką kiprzycą czy pospolitymi margerytkami. Myślę, że doskonale pasowałaby irysy syberyjskie, łubiny, naparstnice, dziewanny, dzwonki, tojeść, szałwia omszona, jeżówki, rudbekie, słoneczniczki.
Co do traw, to się nie wypowiem, bo znam tylko śmiałka darniowego, i molinię, a miskanty, prosto i turzyce mam dopiero pierwszy rok.
Ogród pod lasem 19:39, 03 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9452
Do góry
Jestem, jestem! Syna musiałam spacyfikować, a musicie wiedzieć, że walczył do końca


Mary napisał(a)


U mnie to tyle doniczek i przechowalników, że tych kilka nowych doniczek nie robi różnicy...


Kurczę no, ja nie lubię jak mi stoją i patrzą na mnie z wyrzutem. A nakupowałam tego dobra tyle, że nie wiem kiedy posadzę ehhh...

babka napisał(a)

To i ja czekam na hasło, ustawiam się w kolejce
Cofnęłam się do fotek i dech mi zaparło. Jak klimatyczny masz ten ogród ! Coś pięknego !!


No dziękuję, ale te drzewa i klimat to nie moja zasługa

Kasia_CS napisał(a)
Iza, dziś jest dzień buntu dzieci - ja tez przez Kubę nic dziś nie robię.. jeszcze byliśmy z nim na ostrym dyżurze ortopedycznym, bo się przewrócił i noga go boli. Choc lekarz groził gipsem, bo podejrzewał złamanie kości śródstopia, to na szczęście przeswietlenie nie wykazało złamania, uff

A doniczki stoją


Bosz no to jest niezły numer ten Kuba hahah Ja jeszcze przez internet jarzmianek dokupiłam wczoraj, więc już totalna kaplica.

Toszka napisał(a)
I nic nie pochwalisz się co kupiłaś
Niedobrótka Iza...eh...

Ta twoja trawa, wytargana z lasu to chyba Luzula sylvatica - Kosmatka olbrzymia


No czasu nie miałam, poza tym dzwoniłam do Ciebie, ale oczywiście dodzwonić się jest trudniej niż do królowej angielskiej!;D

Kupiłam kilka języczników Undulata, fajne, takie niepaprociowe. Jarzmianki, hakone Sunflare (fajne, jasnolimonkowe), kilka jeżówek z tej odmiany, którą mi ślimaki prawie zamordowały. 2 miskanty Memory. Poza tym Mrokasia przytargała mi 2 żurawki cytrynowe z czerwonymi nerwami, a Tess odgraża się, że też przywiezie, tylko Citronelki A dziś jeszcze dokupiłam białych jeżówek i muszę zdobyć do nich więcej zielonej hakone koniecznie. No i tak to wygląda. Roboty a roboty przede mną.

A z tą trawą to może się faktycznie zgadzać...zaraz doczytam.

Tess napisał(a)

A dlaczego się pozbywasz?


Bo to jedyne różowe, reszta na rabacie jest biała. No i chcę tam dosadzić coś niebieskiego, bo zdaje się, że malutka szałwia z ZP mi wygniła
Ogród wśród pól i wiatrów 21:17, 01 wrz 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)
A wiecie jakie dlugaśne korzenie ma runianka w szoku byscie byly

Ja już to zauważyłam, jak cebulowe wtykałam w ub roku.
Zostawiam kwiatka - dzisiejsza artemis i szałwia
Ogród Małej Mi 2017 17:27, 01 wrz 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
eda napisał(a)
haa haa zatrzymania nikt jeszcze nie chce
Szałwia daje czadu róże chyba wszędzie słabsze przez pogodę ..

a nie nie u mnie roze lepsze niz szalwia

Aniu jak robisz te pomidory w sloiki, ktore u hani pokazywalas?
Ogród Małej Mi 2017 17:13, 01 wrz 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
eda napisał(a)
haa haa zatrzymania nikt jeszcze nie chce
Szałwia daje czadu róże chyba wszędzie słabsze przez pogodę ..

Opuchlaki
Susza całe lato - dziś przyszedł rachunek za wodę.. i nie podlewałam ani razu rabat!! Tylko cześć trawnika i szklarnia.. uzupełnianie wody w oczku.. mycie filtrów... ogród jednak kosztuje dużó Za dużo
Czarna plamistość
Brak ogrodnika

I jak maja być ładne??

Przepraszam gości ale muszę uciekać. Czytam wszytko... jeszcze sprawdzę czy jakiś konkret pytań nie było..

Ogród Małej Mi 2017 17:09, 01 wrz 2017


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14180
Do góry
haa haa zatrzymania nikt jeszcze nie chce
Szałwia daje czadu róże chyba wszędzie słabsze przez pogodę ..
Ogród Małej Mi 2017 17:06, 01 wrz 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
eda napisał(a)


dzięki bardzo to dre wiosną trzymaj się damy radę ze wszystkim w swoim czasie będzie oki zobaczysz kiedyś będzie czas przecież wolniej leciał buziaki


Napiszę więcej.. kiedyś czas się wogle zatrzyma...

Z dwojga złego wolę ten lecący na złamanie karku..

Szałwia ładnie powtarza.... w odróżnieniu od róż..



Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:21, 31 sie 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Ładny ten był.
Ale trawy...fiu .fiu ... przepiękne. A te kepki kwitnące na różowo to co to?


Chociaż tyle co mogę pokazać w swoim ogrodzie o tej porze roku
Aniu różowe kępy to szałwia. Kupiłam ją na przecenie w Mrówce, były ostatnie trzy sztuki w opłakanym stanie. Teraz nabrały siły i pięknie kwitną.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies