Wygląda na kurze proso, też teraz z nim walczę, przywleczony z ziemią. Tylko wyrywanie tam gdzie się da, tam gdzie wyrwanie poczyniłoby zbyt duże szkody wsadzam ostry nożyk w ziemie i nacinam na głębokości 1-2cm, łatwiej wychodzi z częścią korzenia - może nie odrośnie... A jeśli tak, to w przyszłym roku Bayer Puma (na to cholerstwo nawet Roundup nie działa)
dawno mnie u Ciebie nie było ale nie mogłem nie skomentować jak na amerykańskim filmie fajnie, klimatycznie i wielki sacun że własnymi siłami...
pisałeś że odpowiesz na pytanie jak co więc pytam
1. Podesty to z czego?
2. wypożyczałeś wszystko czy kupowałeś. Jak to drugie to dasz namiary? Chodzi o namioty i podesty...
Komunie Synala mam za klilka lat ale do czegoś takiego to się trzeba przygotować a tez plenerowo mi się marzy...
Tak Marzenka, lawenda super sprawa Już wiem, że będę miała kolejny łan Tym razem wzdłuż bonici, bo się zakochałam u Reni w takim zestawieniu Ale chyba sobie sama wyprodukuję sadzonki, mam trochę siewek. A trochę spróbuję ukorzenić po cięciu. Muszę zerknąć czy też masz lawendę, bo już nie pamiętam A co do jeżówek to sama jestem ciekawa co Ci przyjdzie
Ja potrzebuję 3 szt róży Artemis, no i wypatrzyłam na necia, ale taka tania, że aż się boję Hehe..
Macham kwiatkowo
To właśnie puste miejsce przed bonicą czeka na lawendę
Viola na tak na dzialce juz spisz fajnie. U nas do wakacji jeszcze daleko. Ciekawa jestem jak sie udaly spodniczki
Truskawka z nasionka wyhodowana juz kwitnie naprawde ma jeszcze troche ciemniejsze kwiatki
a to ostatnie to slonecznik szorstki, bedzie lada chwila
Pysznoglowka tez juz zaczyna
Dzis jedziemy na wycieczke do pobliskiego parku rozrywki. A ja nie moge sie patrzec na krecoce sie karuzele. jak przezyje to odezwe sie popoludniu
Jeśli nie przytniesz nisko wiosna będzie miała baty na 1,5 m z mniejsza iloscia kwiatów. Ja ja ciełam nad 5 oczkiem i dzieki temu wypuszczała duzo małych pedów na sztywniejszych starych pedach. Ale kalśc sie i tak będzie, nie ma opcji. Ona ma pokrój bardziej poziomy niż sztywny pionowy. 5 lat z nia walczyłam i mimo jej urody wiekszośc poszła do tesciowej, zostaiwłam tylko 3 krzaki
Floksy, czosnki, liliowce, jeżówki zaczynają kwitnąć. Mam wrażenie, że wszystko kwitnie na raz
Podlewam rabaty wymiennie, codziennie inną, bo na razie linii brak Tam, gdzie nie mam róż, na jednej rabatce włączam zraszacz; wszystkiego na raz nie dam rady, chociaż działka mała
Petitcoat młoda, sadzona jesienią. Jak na razie jej pokrój nie zachwyca, ale poczekam, może się zbierze
Ponieważ nie zaglądałam na forum kilka dni, wrzucam fotki w kolejności, w jakiej je robiłam