Ostatnio trochę padało. Dziś postanowiłam sprawdzić kiepsko rosnące seslerie i się zdziwiłam, bo pod nimi beton, kompletnie sucho. Co się stało z deszczem? Liście wchłonęły?
Mieliśmy dziś miły dzień i kopaliśmy w ziemi przy oczku. Posadziliśmy funkie.
W innym miejscu posadziłam czarny bez obelisk.
Wykopalam zjedzone przez nornice funkie i posadziłam do donic, zadołowaliśmy.
Kwitną róże przy tarasie, wiązówki się szykują, liliowce też, zaraz może będą tawuły japońskie.
Chwasty szaleją ale nie uciekają
Bodziszek ląkowy Hokus Pokus