Ja też w takiej temperaturze czuję się dobrze, ale w domu mam koszmar temperaturowy za duży dom.
Jestem osłabiona, wyjałowiona, słabsza odporność i wszystko łapię a organizm się nie broni.
Mam skorupki pod ciemierniki zmielone w słoiku dobrze im to robi
Długie to oczekiwanie jeszcze przed Wami ale spokojne u nas jak się zaczęło to pogłupieliśmy trochę, ale trwało to chwilę, to taki szok przedporodowy
U ciebie jak w ulu. Tylko ja się ociagam z wpisami. Ale wiesz jak jest Haniu nie raz zasypiamz telefonem.
Jak czytam że u was sucho to się wierzyć nie chce. U nas co drugi dzień pada na szczęście w nocy. Nie jest specjalnie zimno, ale duzo słońca by się przydało. Rośliny niby rosną, ale nie jest to taki pełny rozkwit.
Co do kacapow to taka natura wschodnia. Nic nie pomoże żadna edukacja oni tacy są muszą mieć cara i zamordyzm.
Huśtawka temperatury to najgorsze co może być dla człowieka. Lubię temperaturę w domu u taka zawsze jest ok 20 stopni. Śpię przy rozstrzelnionym oknie. Nie można cielska przegrzewać .
Jeżeli chodzi o ciemierniki to pewnie przyczyną w ziemi. Ciemierniki muszą mieć wapienna glebę. Ten co ci pozostał to podlewaj ostudzona woda w ugotowanych jajek. Rozbijaj skorupy z jaj i zmieszaj z ziemią.
U nas też będzie wnuczka za niespelna 2 m-ce też się cieszymy.
Dorotko w ogóle cała ta rabata pierwiosnków a przepiękna. Te jasne jakie ładne. Właśnie pani na wsi miała takie jak poniżej twoje, ale u nas jeszcze nie kwitną więc idąc ulicą nie wiem który to ogród obiecała mi dać.
Też tak posadzę aby wiosna kwitły wszystkie razem hiacynty, tulipany i pierwiosnki.
Kasiu jeżeli chodzi o Nova Zembla kupowałam 2, szt w Lidlu takie maleńkie z jednym kwiatem już się ładnie rozrosły i mają dużo pąków.
3 szt kupowała u sąsiada ogrodnika właśnie Ciepluchy on tylko z tej szkółki sprowadza. Nie mogę narzekać ładnie rosną nie zapeszam.
Rodki nawiozlam jeszcze podleje nawozem w płynie po liściach.
U mnie tylko sesliery ruszyły reszta tak jak u ciebie.
Wiosna u nas zimna dawno takiej nie pamiętam.
Elu piszesz ,że u ciebie mokro to może dlatego? U nas sucho , 2 razy podlewałam bo właśnie bałam sie ,że rośliny nie wyjdą spod grubej warstwy obornika i do tego kory jaką im zafundowałam jesienią.Jednym słowem miałam pietra ,że przeholowałam ale jest dobrze
Basiu to jest nadzieja, że w przyszłym roku moje krokusy łanem zakwitną
Tulipany mam van ejki przy hortkach są nie zawodne. Reszta to też porażka.
Te bladoróżowe u ciebie ładne. Kupiłam takie 2 lata temu nornice jak się wdały do gryzienia to tylko zielone zostało.
Teraz jak będę sądziła muszę zaznaczyć i trutkę do słoiczkiw wsypie od jesieni.
Elu u mnie krokusy w tym roku dały pokaz jak nigdy dotąd,i te stare i nowe też.Tulipany to porażka ze starych został tylko jeden gatunek a nowe to 1/3 wyrosła i jeszcze nie kwitną takie byle co.U nas też nie pada
Że skalniaka w zeszłym roku wykopałem dużo wyższych roślin i krzewów kamieni nie było widać. W tym miejscu posadziłam maleństwa i dużo wiosennych krokusów i hiacyntow. Mało wyrosło pojedyncze sztuki albo nornice cebulki zjadły.
U mnie też statycznie w niektórych miejscach.
Przesadzam tylko.
Mam kilka roślin o takich samych liściach i nie wiem czy to czyściec maleństwa.
sucho u mnie ,śniegu nie było a deszcz nas omija ale teraz od kilku dni wilgotne i mżyste powietrze i rosliny ruszyły ,już czuć wiosnę.Wiatru to już by wystarczyło
Ela, dziś pochmurno, ale nie pada, to może się uda.
Oj dzięki, szybka jesteś.
U ciebie wilgotno, sezon później rusza, to w pełni rozumiem, że deszcz nie potrzebny, co innego u mnie. Teraz podlane i jest tak soczyście i zielono, jak w maju, bo zaraz maj
Zobacz jaki piękny. Posadziłam na skalniaku. Kupiłam jesienią 6 szt i tak się pięknie rozrasta. Te czerwone to już zalążki kwiatów. Wg opisu powinien kwitnąć od lipca a on już ma paczki.
Kupiłam jeszcze inne cudenka na skalniak, ale nawet nie wiem w którym miejscu posadziłam. Czekam
Miluś nie przejmuj się. Zdążę posadzić nawet jak po świętach wyślesz to będzie dobrze.
Ja dzisiaj wysłałam po 14 in postem. Jutro pewnie nie będzie chyba, że transport nocny będzie. Ale w środę będziesz miała na bank.
Są zabezpieczone to mogą choćby nawet coś się poruszyło to są rośliny jak chwasty wyrosną.
Masz opisane na kartkach. Groniaste możesz posadzić bez dzielenia. Wolkers 2 szt jedna możesz podzielić jest większa.
U nas pochmurno ale nie pada dosyć ciepło ok 15 stopni.
A ja już deszczu nie chcę