Niby masz rację...tylko, że ja w drugiej połowy sierpnia urlop wreszcie mam w planach i kto mi będzie doglądał drzewek nowych? Jak padną pod moją obecność, to pretensje do siebie będę miała, a jak padną pod opieką sąsiada, to relacje diabli wzięli Niesmak pozostanie
Pomyślę nad tym, bo obawiam się, że do środy nie przygotuję terenu- mam tam sporo do przesadzania, a nie potrafię uchować długo roślin w donicach- podlewam je, a mimo wszystko mam wrażenie, że biednieją...

Marta, ja też tam szmaragdowy żywopłot widzę.
Daj się roślinkom na Okularowej rozrosnąć, fajnie tam będzie.
A z zakupem drzew to się wstrzymaj chociaż do drugiej połowy sierpnia, po co sobie problem na wakacje robić a potem płakać, że coś zdechło, bo się nie dało rady zapewnić odpowiedniej pielęgnacji.
Wiem, że mowa o drzewach z donic, ale mimo wszystko trzeba się nastawić na regularne podlewanie, a jeśli ogród to patelnia, to już w ogóle.

gdyby wszyscy tak pakowali, ja dostałam ostatnio roślinki ugotowane, dobrze chociaż, że sprzedawca po obejrzeniu zdjęć od razu dzwonił i zapewnił, że wymieni.

A swoją drogą piękny okaz dostałaś!

Donic bym zapomniała pochwalić - świetnie!

ja tak napisałam, bo u Justyny z kolei trwa maglowanie Giardiny i to prawda co piszesz, u każdego ta sama odmiana będzie inaczej rosnąć.
Prawda jest taka, że jak kupisz teraz w donicy, to i tak zanim się zakorzeni trzeba odczekać i dopiero w przyszłym sezonie będzie ładna, więc może właśnie warto się wstrzymać i kupić z gołym korzeniem.

zapisałam sobie ...może za rok kupie

Ślicznie

Popatrzyłam z ciekawości jaka to roża poszperam sobie tez , bo nadal przekonuję sama siebie do róż Cena jest jesienna to moze z gołym korzeniem i tańsze dlatego ?

ulubienica dobrze sie prezentuje ...a co to za rózowe drobne kwiatki sa ...bo nie wiem

Ulubiona donica

Nie chcę opinii o róży tylko o tym rozarium. U Mirelli już była rozmowa o tym że róże u każdego rosną inaczej. U jednego ta sama odmiana choruje a u drugiego nie. Tak więc ta róża mi pasuje ale chyba zapiszę i poczekam na goły korzeń.

Aniu, ale Ci dziwoląg rośnie - swoją drogą, zwykle te odmiany pomidorów najbardziej poskręcane są bardzo smaczne.

Pełna profeska! Tylko odpakowywałam szybko, gorąco jej było i parno Ale nawet podlewać jej dzisiaj nie muszę Na drogę ją dobrze zaopatrzyli w Lublinie

Ostatnio przeszła mi przez głowę myśl ,żeby róże yellow fair przesadzić w inne miejsce, a na różankę dać inne róże, ale to takie cudne połączenie...

Warm Wishes. Ma wyprostowane pędy. Pasuje mi do czyśćca wełnistego.