Małymi kroczkami do celu...

paulina_ns 10:08, 28 cze 2017

Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355

MirellaB napisał(a)

Paulinka ja wczoraj zlikwidowałam dwa krzewy. Mam miejsce na dwa zimozielone - osiem sztuk jeszcze czeka

Mirelka powiem Ci szczerze,że trochę Ci wspolczuje takiego uciskania i sadzenia pomiędzy rosnące już rośliny, ja wczoraj korę sypalam między hortkami, więc chciałam trochę wyplewic i sama sobie hortki połamalam wciskając się pomiędzy nie, dlatego od teraz będę plewila tylko tam gdzie widać

jakie to krzaki zlikwidowalas?

____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka

MirellaB 12:18, 28 cze 2017

Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152

Do góry

Paulinka zlikwidowałam jaśminowca i krzew nie znam nazwy taki co na żywopłoty się sadzi.
Posadzone jak się wprowadziliśmy, wiesz jak to jest wszystko się sadzi co się dostanie, kasy brakuje, a ogród od razu chce się mieć.
Krzaczory porosły, nic nie zdobią, zlikwidowałam.

Teraz jak jakaś roślina mi wypadnie nie kupuję w to miejsce innej. Muszę mieć większy luz na rabatach

Zielsko wyrywam teraz jak podrośnie, dłubanie tej drobnicy w kamyczkach to zgroza.

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...

Kawa 12:38, 28 cze 2017

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

hej Paulinko
szalejesz z różami i robotą
na ten upał to niezbyt hmmm ..

napiszesz mi coś na priv?

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

paulina_ns 13:21, 28 cze 2017

Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355

Do góry

MirellaB napisał(a)

Paulinka zlikwidowałam jaśminowca i krzew nie znam nazwy taki co na żywopłoty się sadzi.
Posadzone jak się wprowadziliśmy, wiesz jak to jest wszystko się sadzi co się dostanie, kasy brakuje, a ogród od razu chce się mieć.
Krzaczory porosły, nic nie zdobią, zlikwidowałam.

Teraz jak jakaś roślina mi wypadnie nie kupuję w to miejsce innej. Muszę mieć większy luz na rabatach

Zielsko wyrywam teraz jak podrośnie, dłubanie tej drobnicy w kamyczkach to zgroza.

No to fajnie przynajmniej miejsce Ci się zrobiło,mnie na razie denerwuje tylko pęcherznica, kupiłam impulsywnie, w sumie ani ładnego pokroju nie ma, ani nic, a rozrasta się jak szalona i chyba będzie czekała ja eksmisja

A co do chwastów to teraz trochę lepiej jest, bo nie są już tak widoczne jak wiosną

____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka

paulina_ns 13:23, 28 cze 2017

Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355

Do góry

Kawa napisał(a)

hej Paulinko
szalejesz z różami i robotą
na ten upał to niezbyt hmmm ..

napiszesz mi coś na priv?

Kamilka daj spokój przez ten upał to mnie tylko głowa boli

ja z rana trochę podziałalam jak jeszcze takiego gorąca nie było i dokończyłam wieczorkiem, dzisiaj rano też przycielam szałwie, wyplewilam różankę i czekam na wieczór może coś jeszcze porobie.

Na priv odpisałam

____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka

BasiaLT 14:11, 28 cze 2017