tulucy, u mnie jeszcze herbaciane róże w pąkach, dopiero jakieś pojedyncze rozwijają się, nie wiem, czy nie połamane, bo wiało okrutnie. Największy buk purpurowy Pendula złamany

za chwilę się tam wybieram, tylko przedwczorajsze obrazki wrzucę.
Pashmina
Kasya, przedwczoraj wieczorem obcięłam część tej lawendy i odsłoniłam pędy różane Pastelli, niestety wiatr połamał większość
Falsaff w pąku
Przesadzony ze starego akant postanowił kwitnąć, Edenka też dzielnie idzie w górę przy podporze a Pomponella już zaczęła