Dziękuję tu w poblizu robimy nową rabatę, jeszcze nie wiem, co tam będzie, w każdym bądź razie, nic nie kupuję, wykorzystam swoje rośliny.
Dają radę pod warunkiem, że się podlewa
i tu zmiana, doszły Elaty wykopane spod rodków
i azalia pontyjska
Haniu masz rację, różnorodność ma swoją cenę, ale jak żyć bez niej w ogrodzie
Masz dobre podejście, po co sie tłumaczyć, w końcu trzeba się cieszyć tym, że jakoś to się obrabia i rośliny się odwdzięczają.
No ja muszę przesadzać, bo jak jest za gęsto, rośliny cierpią, zarastane są, tak jakoś wychodzi...ale nie wszystko, tylko to co naprawdę mus.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Toszka stanowisko słoneczne
kombinuję jak koń pod górę jak je osłonić od dołu od góry
Tutaj lepiej widać tą cudowną stertę chemii
Teraz hakuro i karagana są już przesadzone
Myślałam, żeby puścić coś od góry, żeby się przewieszało albo podsadzić je np. bluszczem, żeby je ściśle obrastał.
Aniu witaj w moim wątku. Stale podglądam Twoje poczynania ogrodowe - gratuluję tak dużej metamorfozy i pracowitości
Dominika sama jestem bardzo ciekawa Myślę, że będzie dobrze. M właśnie mi zdjęcie przysłał, mi się podoba Gdyby jeszcze na podmurówce były już cegiełki z czarną fugą.
Kamila, cieszę się, że Ci się podoba. Brałam bardzo pod uwagę Twoje sugestie, żeby było mieszane z czarnym, nie niebieskim
Ania, też mi się wydaje, że szary do czerwonego jak najbardziej Widziałam bardzo dużo takich elewacji
Mama dobrze radziła, tez tak często robię.
Ostatnio jednak wszystkie odpady sypię na nowej rabacie, to zgnije i użyźni ziemię, na to będzie nawieziona ziemia, tak robiłam już w innym miejscu.
Ale was męczę spacerem po ogrodzie
chyba lepiej, że nie wszędzie dotarłam z aparatemznacie go juz na wylot
Ale jestem ciekawa tej nowej, czyżby ta twoja kruszynka odeszła???
Misia z powrotem łobuzuje, pogryzła pokrowiec na łóżka, a taki drogi był
odgryza kwiatki czarnuszki, wykopała siewki cynii i innych
wróciła do normalności
Karol rewelacja!
rzadko do Ciebie zagladam bo nie ogarniam i żałuję bardzo..takie widoki!
instrukcja super, ja jestem fanką rozmnażania wolę wrzucać do skarbonki na buty niż pakować w hurtowe zakupy roślin
podziwiam Twoja obwódkę i wydmuchrzyce.genialna, pamietasz kiedys planowałam ją mieć? piękna jest