MirellaB napisał(a)

Sadziłam je w kwietniu od razu do gruntu.
Przed posadzeniem moczyłam całą noc i ładnie napęczniały
Nie sadziłam, że w tym roku zakwitną, a tu zaskoczenie

Miały być takiego koloru

Zanotowałam sobie bo podobają mi się

Oto mój guzikowiec. Czekalam, czekalam az sie doczekalam

Kasya napisał(a)

o wlasnie wypatrzylam w twoim rozanym katalogu Goethe, bo dzisiaj o nim myslalam jak ty oceniasz i jak rosnie ?

a Ruffles Sparkling ?

Mam je 2 sezon w tamtym się adoptowaly a w tym jak widać piękne kwiaty, Goethe sztywna dostojna, a Ruffleska obsypana mnóstwem kwiatów, które łodyżki ciężko trzymają muszę podpierać patykami ale jest śliczna

Piano

Luteczka napisał(a)

Cześć Reniu
Nadrabiam zaległości u Ciebie. Masz piękne, zachwycające róże
Muszę się do ciebie wybrać na szkolenie w sprawie róż, bo wiesz ja całkiem zielona w tej kwestii
Pozdrawiam, buziaki

l

Zapraszam w ten weekend

Anda napisał(a)

Wow, ile róż Piękności To ja Ci tak trochę pozazdraszczam

Muszę po malutku pokazywać bo ich jest za dużo a zaraz idę do pracy
Glamorous Ruffles

Nathasa Richardson

Pilgrim

Kosmos

Rosario

Kronprincess Mary po deszczu

Avalon

Kasiu dziękuje za szybka kawę, szkoda ze miałam tylko godzinkę i tak ochrzan dostałam bo w korek w centrum wpadłam Zostawiam Ci zdjęcia twoich ukochanych powojników i róż Na pierwszy ogień idzie "miłość od pierwszego wejrzenia" pytałaś się czy się zakochałam? Na zabój

Ocalała z 3 Sweet Dream

Chandos Beauty


Sir Lancelot

Zapomniałam jak się nazywa a znacznik przepadł

Novalis

Ach, Agatko dziękuję, że wciąż zaglądasz... dla takich wytrwałych jak ty coś z cieplejszych już dni...

Gdyby ktoś zapomniał jak moja chatka wygląda... zdjęcia z 12.05.2016

Czy moje żurawki:
a) zaatakowane przez opuchlaki?
b) upał je załatwił?
c) normalny proces zamierania starych pędów?


Z góry ładnie się prezentują.

Olbrzymia pachnąca Parole

Taka sama co do wielkości kwiatu Candlelight

Jubilee Celebration
Merlin

St.Shasta

Piękna Sommersonne

Oto co siedzi w mojej głowie... Wybaczcie jakość tego planu, ale myślę, że będzie wiadomo o co mi chodzi Ścieżka przy domu prowadząca do placyku z ławkami.
Plan numer 1 - tylko kule bukszpanowe (w ostateczności Danica lub Miriam), w żwirku jeśli bukszpan (sadzone co 1m), wystawa południowo-zachodnia, długość rabaty to 9m, szerokość ok 1m:


Plan numer 2 - prostokąt ok. 2m/3,5m. wystawa południowo-zachodnia. Obwódka bukszpanowa, na środku drzewko na pniu - trzmielina? Miłorząb? w środku niskie róże w kolorze bladoróżowym, dookoła lawenda lub/i szałwia:


Co myślicie o tym? Szczerze mówiąc jak robiłam przymiarki wężem ogrodowym to ten prostokąt z różami dziwnie w tym miejscu wyglądał... Lepiej prezentował się kształt planu nr 1.

I moje ostatnie "kwiatki" w ogrodzie...

Agania napisał(a)

Nie ma u mnie szaleństwa różanego, ale pokażę

No, faktycznie...szaleństwa różanego nie ma

Padało od 13.00 przez całą noc ale kwiatuchy zbytnio nie ucierpiały
Baron Girod de I'Ain

Rosa du Roi

Johann Wolfgang Goethe

Papa Meilland

Ruffles Sparkling

mchowa Scarlet Moss