Cebulki posegregowane...najpierw w całości z łodygami i całą zieleniną stały sobie w cieniu aż do teraz, gdy wszystko zielone uschło. Teraz dosuszę na słonku i do pończochy

Jak tu się oprzeć tym pięknościom...tak patrzą w oczy

Bonica

Aniu, ale fajnie, załapałam się u Ciebie na pokaz i recenzję róż dziękuję, bo akurat znowu mnie dopadła różyczka, ale nie lecę na połamanie karku do sklepu, najpierw przeanalizuję, a potem kupię
Ogród piękny jak zawsze
Pozdrawiam

Aniu jesteś Proszę zajrzyj do mnie na 308str.mam problem z Kiku

Nie wiem gdzie masz to zejście z tarasu (zrób mi dokładne zdjęcie tego miejsca od drugiej strony i z boku), ale jak już to coś takiego może:


może to kulą w płot, bo nie pamiętam jak wygląda zejście z tarasu i tu gdzie kwiatek usuwasz całą darń i sadzisz róże, szałwie i trawy )

Najlepiej to weź węża ogrodowego i układaj, rób zdjęcia i sama zobaczysz co najlepiej wygląda

oczywoscie , spektakularnie a to kable wyłażą a to pucha na krety ,nie wiem po co bo nie mam kretów ale to jest jakaś inna męska logika, nie wcinam się
no więc z grubsza to jest jako tak