Aniu ta zielono- biała w doniczce też nie ma korzeni
a cała zielona wyhodowana jest z piętki ukradzionej od koleżanki nigdy takiej nie widziałam w sprzedaży fotka zrobiona dla Ciebie
ta ma płatki białe od spodu(srebrny meszek)
tą wyprosiłam od jednej Pani bo ma cały szpaler, prosiłam o gałązkę wykopała mi krzaczek
a ta wydaje się być welurowa jest cudna chyba jedna z najładniejszych choć sadzona dopiero jesienią i to jej debiut
Nawet nieźle wyglądają uff
na 1 foto turzyca Carex grayi turzyca z kasztankami, i włosista bronze,
na 2 Baron i kostrzewy dwie różne odmiany jedna taka długa jak włosista druga osiągnie max 25 cm,
nr 3 to mozga trzcinowa dość ekspansywna,ale fajna bo kiełkuje jako pierwsza w ogrodzie, z jej ekspansywnością radzę sobie tak
O mały włos bym to cudo przegapiła a przecież to takie uczucie jakby się stary krewny znalazł gdzieś w świecie
PS Jakby się ktoś pytał co ja wygaduję to ja mam czerwonego i srebrnego czajniczka z roślinami
nie wiem czemu nie wchodzi więcej niż jedna focia?
to ona
cała masa pąków
z daleka widać jak rosną , sadzone na jesień dwa lata temu z patyka bez ziemi
Ja też wiele nie robię, nawet nie wsadziłam tych świeżo zakupionych roślin, żeby ich tak nie paliło od razu. Choć mnie wieczorem podkusiło i ściachałam stożki No trudno, niech sobie radzą, mnie czasem też nie jest lekko
Trzecie i czwarte zdjęcie - szok Dla takich widoków warto wiele trudów znosić.
Jolu Twoja Elfe dopiero zaczyna ale też widać że ma mnóstwo pąków. A towarzystwo margarety świetne. Nie widziałam jeszcze takiej limonkowej