Tak ja sadziłam przy pnacych ale sa przeciez takie które sie nie pną np arabela (jesli nazwy nie pomyliłam) albo Rooguchi i można je puscic po ziemi albo po krzaczkach . U mnie Rooguchi włazi na azalie japońskie i tak wygląda.

Dwa lata próbowałem ze zdrewniałych patyków. Nie przyjął sie ani jeden. Liście wypuszczały a pózniej zasychały ;-(

Zostawiam kwiatki i lecę na rabatki! Miłego tygodnia!

Roza nn, bardzo mi zalezy aby znalesc jej nazwe...Pomocy

Basiu, zwykła kocimiętka! Budlei nie mam. Ale ten fiolet ładnie sie komponuje. Tyle, że już za bardzo wybujała i muszę ścinać. Wczoraj już zaczęłam, dziś chciałam kończyć, ale z zapowiedzi deszczowej wyszła prawdziwa "deszczówka" - mży od 10:00.
Możę i dobrze, że w domu zostałam. Wnusia dopieściłam pomidorówką i plackami ziemniaczanymi.

Aniu, może być nowa dostawa

pachną tak jak piszą??

Comte.. taka fajna

Buziola mocno mocno

Krystalizujesz się???

Aniu co to, to czerwone?

Ani cudnie masz
widok z tarasu powala
mam nadzieję że krawnika się nie pozbędziesz śliczny jest
a jakbyś jednak miała to ja chętnie przyjmę

Swietnie masz zamaskowany basen , musiałam się dobrze wpatrzyć , nim go zobaczyłam.
Aniu pozdrawiam

Ten twój krwanik to typowy reprezentat Gierczusiowe miary....."do cycków"

Ta szałwia musi dolepiona w photo shopie! No nie może mieć tak intensywnego koloru- nawet z pozycji kucznej! No nie może być!