Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)
11:13, 19 cze 2016
Drzewo na patyku już jest "w domu" - padło jednak na Miłorząb Mariken. Właściwie "przez przypadek" bo po wizytach w 5 szkółkach tylko on jeden był takiej wysokości jak chciałam - czyli mój pierwszy wybór... Teraz tylko czekać aż się zabierze
Ah, ta cierpliwość ogrodnika... nie jest łatwo
Muszę go tylko jeszcze czymś podsadzić bo mi tam pusto jakoś tak - z tym, że w tym miejscu już wcale słoneczka nie ma.

