Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale powyłamywałam część dolnych liści u pomidorów. Taki się busz zrobił w tych pomidorach, że ani powietrze, ani światło nie docierają do krzaków. Kurczę, nie wiedziałam że one takie wielkie porosną!!
I jedno mnie zastanawia [na ostatnim zdjęciu].. czy krzaczek jest w stanie zawiązać i utrzymać taką kiść pomidorów, czy trzeba to jakoś przerywać??
Ale ładne to zdjęcie Ten bodziszek taki wysoki? a ja myślałam że bodziszki to tylko takie jakieś niskie raczej są...
Nie będę oryginalna i powiem, że czerwony wrotycz szkarłatny też mnie urzekł - bardzo fajna ta margaretka.
A rodki pięknie Ci kwitły - miałaś takie małe Pisarzowice
Gracki kupiłam w maju 2013r. To te rzy sadzonki z tyłu Ponoć kupiłam już je jako 3 letnie sadzonki. Ile w tym prawdy to nie wiem, jedynie cena na to wskazywała
Bogdziu świetne filmiki mam też Bartzella ale jakby miał większe i cięższe kwiaty niż Twój, musiałam podpierać łodygi
Bogdziu jak się nazywa ta piwonia, miała być Green Hallo
Ja to samo, też dziś wiązałam co mogłam. ALE..graba i tak ciachnęłam
Nie zdążyłam już posprzątać, bo mi wiatr włosy targał i ciemno się robiło.
Nawet nie wiem czy prosto te graby ciachnęłam, no ale trudno. Najwyżej będę korygować
Basiu, Violu, pogodę mamy jaką sobie zamówimy! Ja na jutro zamawiam słoneczko!
Od rana poproszę, równo z planowanym wschodem! A co? Prosić zawsze mogę, no nie?
Mam nadzieję na słoneczny weekend, albo przynajmniej sobotę.