A teraz pozdrawiam Irenko i rozumiem, ze wiaterek powiewał, w naszej robocie też, mimo 31 stopni było znośnie, a ja robię przeróbkę ogrodu, mam niezłą zagwozdkę
nie zahaczyłaś o mnie!!...jak juz na tych poduchach się rozsiadłaś
oj, ugryzienie meszki okropne i babra się długo! u mnie po lekach juz lepiej
no kancik Zygi poprawił, włąsnie sznurek sobie rozciągnął
ja tak jechałam a dalej widać, kto poprawił...tu poszerzane o dosadzone kostrzewy
Moje derenie zaniedbałam, nie cięłam ich i się brzydko rozgałęziły...kiedy je przyciąć i jak? Tak jak piszesz wiosną wczesną? (Dokładnie kiedy-marzec?). Mają 3 lata. Byłabym wdzięczna za radę
Moje derenie zaniedbałam, nie cięłam ich i się brzydko rozgałęziły...kiedy je przyciąć i jak? Tak jak piszesz wiosną wczesną? (Dokładnie kiedy-marzec?). Mają 3 lata. Byłabym wdzięczna za radę