Kasiu. O Joli pamiętam, bo kwitną u mnie kwiatki z jej ogrodu,
Za 2 tygodnie- astilbe, potem rudbekia, tulipany botaniczne już przekwitły, i zakwitnie róża ciemne bordo, która dostałam jako patyczek!
Haniu muszę ci się pochwalić że za twoją radą zakupione i wysiane nasiona laka już mi wzeszły i to w ilości powalającej jak tylko trochę się wzmocnią to w te pędy będę musiała przepikowywać. Normalnie klęska urodzaju. Ciekawe tylko w jakich będą kolorach. Najbardziej mi zależy na czerwonym, ale jak znam życie to akurat tego będzie najmniej.
Zbyszku, Izabelko, Gobasiu, U mnie też grzeje, jutro idę znów nawadniąć "pola ryżowe"
Basiu, Twoja różyczka chyba się na mnie gniewa, ale już zaczyna chyba dochodzić do siebie. Kwiatków w tym roku się raczej nie spodziewam, niech nabiera mocy. Jak nie zapomnę to zrobię jej fotkę i postraszę, że poskarżę się, na jej opieszałość.
Ale cieszę się, że daje znak życia.
lipa powiązana na nowo i delikatnie przycięta, a to jest już sport ekstremalny bo do 4 metrów trzeba sięgać
tulipanowiec wnerwia mnie zaraz po grujecznikach - od trzech lat nic praktycznie nie przyrasta...
jeszcze kilka takich dni i w każdy a nie co druga napotkana osoba bedzie mnie pytała skąd wróciłam z wakacji
i co by nie było, że się obijam. mur pomalowany. na górze rosnie runianka jeszcze jej nie widac ale ma zadarnić caly pas a na dole maleńkie molinie. musze doikupic jeszcze kore na góre i na dół i połozyć kostkę granitowa jako obrzeże
ta plaża w oddali to plac na pergole i za ni, wgłębnik
i patrząc z drugiej strony
BasiuLT dziękuję w imieniu ogrodu. Nic nadzwyczajnego nie mam, tyle co każdy tutaj. Ale staram się by monotematycznie nie było. Od zejścia śniegów, do zimy, lubię mieć na co popatrzeć. Właśnie zakwitają kolejne Rh
Roseum Elegans- prezent od Bogdzi
I dwa nowe nabytki bez nazwy
pierwszy o ciemnych pąkach i mocno fioletowy
Drugi dopiero pąki rozchylać będzie
Kupiłam je na wyprzedaży po 10 zł, i ponieważ chciałam ciemny fiolet, dostałam. Pan nie oszukał, ale nazwy niestety nie znam, bo przywieszki nie było.