Ja je przesadziłam w inne miejsce... one są naprawdę ogromne.. kępa rozrośniętego maku jak rozłoży liście zajmuje metr średnicy. Po przekwitnięciu w reprezentacyjnym miejscu jest potem tak dziura.. dlatego poszły na rabatę bylinową. Tam jest cień wiec jeszcze nie kwitną.. ale wysokość już mają mi po przysłowiowe cyce. Te są młode z pozostałych kłączy i z siewu, to sięgają po kuperek.. mój kuperek, nie kaczy. I też dostaną eksmisje
A tak wogle w ogrodzie już się zrobiła dżungla, miejsca brak.. i boję się cz obędzie za 2 tygodnie.. Ty masz problem bo wszytko za małe, a ja mam problem bo wszytko za duże
Uważam że w realu mój ogród lepiej wygląda niż na foto .. nie umiem robić zdjęć
Kulki zdobyczne z przydrożnej szkółki, wygrzebane z hektara formowanych tujek.. wykopane z gruntu.. brałam co było... cena rekompensuje to, że każda jest inna. Siedziały w szkółce od wielu lat.. i nikt odmiany nie zna.
Po przycięciu już różnic nie widać..
Śliczne zdjęcie Aguś, już sobie wyobrażam ten szał jak rozkwitną. Mnóstwo tu u Ciebie porad, muszę pozapisywać. Ale ja zawsze sobie obiecuję, że zapiszę, zrobię... A w efekcie moje rośliny muszą sobie jakoś radzić.
Wcześniej za to taki był bajzel że coś strasznego , ciekawe jak długo ten porządek potrwa.
Pewnie z tymi dmuchawcami poszło
Cieszę się Aniu, że zaglądasz
Ma lekko żółtawe, zerknij na zdjęcie żylistka (tuż przed zdjęciem magnolii), dużo roślin u mnie miało takie białe plamy i kropki, teraz nowe liście idą już normalne. Mazan napisał mi, że to przymrozki mogły spotęgować niedobory pewnych pierwiastków ale nie doszukałam się jakich pierwiastków. takie plamy były prawie na wszystkim tylko bardziej lub mniej intensywne, łącznie z porzeczkami, chrzanem a nawet niektórymi chwastami.
Dzięki , za rok już trochę a za dwa będzie uczta.
Cudowna hortensja Onondaga, tylko strasznie mi ją w tym roku mszyce napadły