A tu w towarzystwie jarmużu i malutkich werben

A na tyłach jeszcze moja jedyną Rubrum czy jakoś tak...

A kto pamięta moje 3 werbeny? Oto one

Basilikum napisał(a)

u

Ten mi sie podoba i wyglada na to, ze sie porozsiewal, bo mam troche takich malych kepek listkow

Iza, pieknieje Twoj ogrod z dnia na dzien Mlody kopciuszek jaki fajny. U mnie sa mlode sikorki, ale jeszcze w budce

A co to za roslinka, bo chyba nie ostrozka?

Moje rozplenice dawno nie pokazywane

ha zamiast deszczu spadlo kilka kropelek. Sprzatam byla obore zamiast myc okna. Super trening silowy mam
przy okazji laze po podworzu i widze, ze sikorki jednak jeszcze w budce siedza. Widzialam tez inna sikorke z trawkami w dziobie, wglada na to, ze wije gniazdko w rynnie. Ale czy to normalne, ze jedna sikora ma juz maluchy a inna dopiero gniazdko wije?

a na skalniaku czekoladowa mieta i kociomietka



niedlugo beda jagody kamczackie, moze nie bedzie ich super duzo ale krzaczki ladnie podrosly wiec jest nadzieja na kolejne lata i krzewuszka od Ewy wypuscila juz calkiem sporo pedow

Na tym zdjęciu wyraźnie widać że zasłona musi być dokładnie między słupkami, wtedy będzie ok.
Nie musi to być taka szczelne, nic do ukrycia nie mam

alogrod napisał(a)

ostatnio zauważyłem większą aktywność, więc ponowie jeszcze raz pytanie o rozpoznanie drzewka, bo nikt nie udzielił odpowiedzi.



Pozdrawiam.

Ja bym postawiła na wiśnie piłkowaną

Przesiedlona lawenda i ledwie widoczne łubiny... i pierwszy w tym roku kancik trawnika.

Kwasomierz glebowy zamówiony, zobaczymy jak będzie się sprawował.
Może ktoś mi pomoże i powie co to za ziółko u mnie rośnie, zapomniałam co to

Moje pomidory wyhodowane z nasion

i mój zielnik, pod warunkiem, że wyrośnie

Konstrukcja dla UliB. Nie patrz na cegłę - wykopałam ją wymieniając ziemię pod lawendy.

Toszka bardzo Ci dziękuję za szczerość
Już postaram się odpowiedzieć na wszystkie niewiadome.
Ten kawałek jest do celów ozdobnych, ale zaraz za chodnikiem 1 m od gazonów jest trawnik na którym dzieci graja w piłkę więc czasami kwiatom się oberwie .
Chce żeby były tam rośliny zimozielone żeby w zimie nie była tam goła ziemia.
Nie znam się na roślinach dlatego kombinuje ( nie wiedziałam że bukszpan jest bardziej odporny niż trzmielina). Trzmielina u mnie rośnie za domem na skarpie kiedyś też rosła w tym kąciku przy ukośnej części ogrodzenia.
Wstawię zdjęcie jakie słoneczko w południe jest. Generalnie część jest już teraz w cieniu. Bardziej cienista jest rabatka pod oknem ganku (pomyślałam że jak trzmielina wybarwia się za domem to i tu da radę).

Z gazonami to sama nie wiem co tam zrobić nie mają dna (generalnie nie jest w nich tak tragicznie azalie japońskie kiedyś rosły parę lat w nich i nie wymarzały)

Co do ph to raczej zasadowe, u nas piaseczek tu ma być nawieziona ziemia i oczywiście wzbogacona.

Gazonami myślę że zajmę się jak już rabata powstanie i wtedy będzie łatwiej domowników przekonać

Co do budżetu to nie jest bardzo duży, ale jak trzeba będzie to rozłożę w czasie nasadzenia i jakoś dam radę

Jak tylko widzisz że mieszam to bardzo proszę stawiaj mnie do pionu
Teraz w najwęższym miejscu przy płocie ma 1,1 m a tu gdzie łączą się koła 80 cm. Doniczki to miały być trzmieliny.

ewa004 napisał(a)

Juzia do tej pory ta donica właśnie tak stała ,i teraz tez ja tak postawiłąm .
O zobacz ,to zdjęcie z zeszłego roku




I w tym miejscu jak stoi jest dobrze
Tylko bym musiała coś wyższego w nią posadzić

Ewa a jak w tę donicę dasz kratkę i puścisz na nią powojnik to Cię troszkę by wysłonił

jolanka napisał(a)

Pora na zapełniające sie powoli rabaty




hortensja anabelka już spora



trawki


cdn

Nie widzę co to za białe kwiatki i co to za trawki...

Kuba napisał(a)

Mam nadzieję że kolejny remont nie szybko mi wpadnie do głowy
Ale za to mój ogród nabiera nowej oprawy

I to jakiej!
Ewa, brud itd
ale za to potem frajda, dacie radę, córcia niebawem wyzdrowieje, pogoda wraca, dzieci na dwór, pizza na telefon i Ty w ogród

Zagajanka napisał(a)

Też planujemy taką "zabawę" za miesiąć... Już czuję jak będzie "fajnie"...
Moje rodki niektóre kwitną bardzo skromnie w tym roku - pewnie przez zeszłoroczną suszę. I też te białe już przekwitają. Różowe/fioletowe dopiero startują.

Duże zmiany planujesz?
Moje red jacki w tym roku dają popis

Jana napisał(a)

współczuję remontu, ale z drugiej strony będzie zmiana na korzyść, a kobiety lubią zmiany

Mam nadzieję że kolejny remont nie szybko mi wpadnie do głowy
Ale za to mój ogród nabiera nowej oprawy

ivo napisał(a)

Tutaj niewypał carexy padły prawdopodobnie a liatry wygniły wyszło tylko kilka Musza być tu zmiany jeszcze nie wiem jakie:

W jakim kolorze miałaś tutaj liatry?
Pamiętasz, że masz u mnie obiecane? Dowiozę, już niedługo.

Witam!

Czy mógłbym prosić o pomoc w "zagospodarowaniu" tego przedogródka?
Jest to dość wąski pas, z prawej strony obsadzony żywotnikami (i jednym dość wiekowym cisem).
Od strony północnej (na wprost) rośnie duże, z gatunku nieznane drzewo, które uniemożliwia przedłużenie szpalera z żywotników.
Po środku zaś jest purpurowy buk na pniu, który dobrze byłoby czymś podsadzić..

Jedyne na co wpadłem, to pas z azalii i rododendronów, ew. bukszpanów od strony kostki, stanowiący małą kolekcje tych roślin, pokazową i dekoracyjną.
Z tymże nie mam pomysłu na tył.
Przydałoby się coś, co przyciągałoby wzrok, bo jest to przedogród, miejsce najczęściej oglądane.

Z góry dziękuję za sugestie,
Kamil

Ach, Paulo, jakie piękne inspiracje zapodałaś

O tym, że świerki płytko się korzenią, to wiedziałam, a naocznie się przekonaliśmy, jak przekopywaliśmy ogródek - pod całą powierzchnią trawnika korzenie! Nic dziwnego, że tak marnie sobie radził.

Zasadniczo, chciałabym trzymać się zasady, żeby dobierać rośliny wg wymagań środowiskowych i unikać rozwiązań typu "na kwaśnej rabacie zrobię jeden dołek pod zasadolubny krzaczek i będę go inaczej ściółkować i nawozić"
Są z tym oczywiście problemy, chociażby dlatego, że opisy się różnią. Przykład wyżej był z laurowiśnią, podobnie miałam z akantem miękkim: wg opisów internetowych powinien idealnie pasować, a na torebce z nasionami jak byk informacja że gleba ma być zwapnowana. Zobaczymy, jak sobie poradzi.

Tak więc: pod świerkami mają być kwaśnolubne rośliny, a na pozostałych rabatach - lubiące raczej neutralne ph.

Tak więc jeszcze raz: rodka, którego już mam, przesadzę w to zaciszne miejsce:



do towarzystwa dam mu jeszcze jednego cunninghama lub zemblę (ona jest bardziej różowa niż czerwona, prawda? bo na zdjęciach różnie widać), ze dwie karłowate azalie, ewentualnie pierisa lub kiścienia, bodziszki i funkie na sam dół. Z tyłu ostrokrzew i bukszpan jako tło.

Tuż obok jest kolejna rabata, ale ma odmienne warunki: ma dość dużo słońca (głównie w południe) i ziemię mniej kwaśną:




Na razie jest tu bałagan. Chciałabym zostawić oba bukszpany i floksy, bo dobrze sobie tam radzą.
Poza tym rosną tam jeszcze: hakuro nishiki nieszczepiona, piwonia, gipsówka, rozchodnik, trzy lawendy, kocimiętka, czyściec a nawet jukka.

Jako dodatkowe utrudnienie - pomiędzy bukszpanami, 10 cm pod powierzchnią ziemi pozostała potężna karpa po wyciętym świerku. Poradzi tam sobie najwyżej rojnik albo rogownica.

Wymiary - 4m x 1,5 m

Wstępny projekt wyglądałby tak:



koniecznie potrzebny jest tam stożek - chyba bukszpanowy byłby najlepszy, co?
obok zostawiłam gipsówkę, choć tak naprawdę wolałabym np.: tawułę, ale to już jest miejsce prawie na karpie, nie sądzę, żeby jakikolwiek krzaczek sobie tam poradził.
bliżej tarasu: mam nadzieję że hakuro wyrośnie na ładny, kulisty krzaczek, pod nią przesadziłabym piwonię, których mam kilka sztuk i lubię.
na przodzie - kompozycja lawendy, rozchodnika i kocimiętki.

Da radę?

Ps. Obiecuję, że zrobię lepsze zdjęcia, tym bardziej że trawka się już tam zazieleniła