Tutaj „Susan” faktycznie wygląda zupełnie inaczej. Najbardziej podobna jest „Betty”, lecz ona nie powtarza kwitnienia, no i moja nie ma jej charakterystycznego zapachu (czyli intensywnie cytrusowego). Z powtarzających kwitnienie podchodzi mi jeszcze „Ann”…ale już sama nie wiem. Muszę podpytać Bogdzi bo to od niej prezent.
noo mam nadzieję że zajrzysz czasami przez sztachety i rzucisz jakąś radę
Od wczoraj mam straszne zapylenie na podwórku wszędzie biały pył, okna nie można otworzyć, drzwiami pcha się do domu we włosach siedzi , masakra. u sąsiada rośnie las osiki czy to możliwe że ona tak pyli?
Oświadczam, że jednak te tulipki wyglądają na Elegant Lady. Nie zachwyciły mnie tak bardzo jak Queeny. Zaszła pomyłka, dziwne bo specjanym znacznikiem miałam zaznaczone, jakby co zrzucam całą winę na moje koteły