Terenia moje 4 sztuki nowych Annabell też nie wyglądają ciekawie. Zobacz fotka.
Madżenka się nimi zainteresowała i zobacz co mi napisała cytuję: "Tak wyglądały liście moich anabell po przymrozkach w poprzednich latach. Wiec myśle, ze nic im nie będzie, te liście niesty już ładne nie będa, obetnij je i obserwuj czy kolejne będa rosły juz normalne. Jesli nowe liscie będa takie uszkodzone to podlej je previcurem. Nawoziłaś juz hortensje?"
Teraz je pilnie obserwuję, ale te nowe liście jakieś takie dziwne są. Zastanawiam się czy nie zrobić oprysku na robactwo ssące, bo te poskręcane liście mi się nie widzą. Pewnie faktycznie dostały mrozu, ale wydaje mi się, że jeszcze je coś toczy, albo odchorowują posadzenie.