Mówiłaś i ja to pamiętam.
Mam w domu szesnastoletniego syna i to on mi pomaga w przesadzaniu większych egzemplarzy. Najchętniej wzięłabym się za tą przeprowadzkę już teraz, ale część bukszpanów to ponad dwudziestoletnie okazy. Nie przeżyły by przesadzania o tej porze roku.
Dobrze powiedziane .... można jeść do bólu, bez konsekwencji w biodrach... a endorfin więcej niż z czekolady
Hilary nie che poczekać na ciebie, jeden pąk już prawie prawie.. rano, bo po południu sie rozwinął..
ten z rana.. kwiat dość mały, ale zabiedzone w doniczce..