Obiecane fotki z sadzenia cebul
Rowek pod szafirki
Szafirki powtykane
Zasypane - tu za bergenią Sadziłam za carexami i bergenią aby nie drażniły mnie ich żółknące liście.
Dla zainteresowanych bergenia sadzona wiosną
Cudnie w Twoim ogrodzie Marzenko. Najważniejsze, że on jest taki bardzo TWÓJ - oryginalny i nie da się go pomylić z innymi. Kwadraty, minimalistyczne źródełko (jeszcze żadne inne tak mi nie przypadło do gustu) i porządek. No a jak jeszcze doda się ogromną pasję i energię z jaką jest "budowany" - ACH! Jesień na przemyślenia - a wiosną pewnie znowu dasz czadu) Pozdrawiam!
Gabi masz rację, kolejna rabata czeka na przemeblowanie po mojemu
Lubię zimę bo mam czas na przemyślenia i patrzę się setki razy na ogród i szukam i wertuję Dawniej zimą setki razy przeglądałam gazety, teraz szukam w necie pomysłów a przede wszystkim jest ogrodowisko i inspiracje
Ślicznie Marzenko u Ciebie.Donice na tarasie boskie.
Już nie mogę doczekać się wiosny ,żeby obejrzeć twoje
"cebulkowe" wariacje...
odwiedzam regularnie ,pozdrawiam
Pięknie u Ciebie i wcale nie jesiennie Słońce i nasycenie barw jak latem - mocne i wyraźne. A nowe kule bukszpanowe w donicach rzeczywiście dostojne - nic im nie brakuje A jak poczytałam ileeee wsadziłaś cebul... !!! Szacun
Aga iście letnio wczoraj było Oby "Babskie" lato trwało jak najdłużej
Kule z ZC zlitowałam sie nad nimi
Odwiedziałaś nowe ogrodnictwo na Szmaragowej?
Madżenka jak ja czytam, że większość nasadzeń to wiosna 2012 to od razu ... folder ... łypie oczami ... upewniam się, że 2012 i znów łypie ... a potem opanowuje mnie wiara w niemożliwe, że jest możliwe ... późno już ale o istnieniu tego co zczerwieniało nie miałam pojęcia ... muszę nazwy spisać ... mój winobluszcz jeszcze zielony ... hebe kulista zacnie ... rabaty i ujęcia dają moc ... no wielką przecież nie moje a ja nawet czułam siłę ... i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku choć to nie moje rabaty popełniłam czekoladę z amaretto ... pyszna była ... wróciłam na pieszo żeby co nieco spalić ... pozdrawiam
Iza obiecuję dla Ciebie tym tygodniu pokazać zdjęcia z wiosny i jesieni
Niemozliwe staje się możliwym
To czerwone rzeczywiście piękne tez nie wiedziałam, ze odmiana zeblid tak zacnie wygląda
Pozdrawiam znad herbaty z michałkami
Dobry wieczór Wulkanie Energii Cebule posadzone, zdjęcia zrobione i jeszcze zdążyłaś skoczyć na kawę z koleżanką... Się nie dziwię, że Twój ogród tak wygląda, ani chybi jakieś konszachty z zegarem masz...
nie konszachty z zegarem tylko mi energia od słoneczka wróciła i leczyłam głowę po sobotniej imprezie
Nalewka malinowa i mohito brrrrr odraza mnie ogarnia
Madżenka jak ja czytam, że większość nasadzeń to wiosna 2012 to od razu ... folder ... łypie oczami ... upewniam się, że 2012 i znów łypie ... a potem opanowuje mnie wiara w niemożliwe, że jest możliwe ... późno już ale o istnieniu tego co zczerwieniało nie miałam pojęcia ... muszę nazwy spisać ... mój winobluszcz jeszcze zielony ... hebe kulista zacnie ... rabaty i ujęcia dają moc ... no wielką przecież nie moje a ja nawet czułam siłę ... i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku choć to nie moje rabaty popełniłam czekoladę z amaretto ... pyszna była ... wróciłam na pieszo żeby co nieco spalić ... pozdrawiam
Marzenko, zaglądam tu od jakiegoś czasu, przejrzałam i przeczytałam obszerne fragmenty Twojego wątku. Dom i ogród kojarzy mi się z programem, który kiedyś uwielbiałam oglądać "Wielkie projekty". Pięknie i oryginalnie. Pozdrawiam