Oczywiście po wczorajszej pracy obudził mnie w nocy ból w plecach i ból ręki.Więc odpisuję, że masz rację z tym pierwszym kwiatkiem-cieszy bardzo.
Nie mam zbyt dużych traw jeszcze, może to takie wrażenie na zdjęciu.
Na tej nowej rabatce większy jest tylko Gracimulus - posadzony w zeszłym roku- dobrze mu przy murze i rzeczywiście szybciej wiosną startuje.
A do towarzystwa będzie miał 2 rozplenice- narazie malutkie i dopiero ruszają.
Stipa i Osteo to takie towarzystwo wypełniaczy zanim się tamte nie rozrosną i dosadziłam jeszcze jakieś NN trawki (sadzonki od sąsiadów,które potem przeniosę) oraz z tyłu pod rynną dla ciekawości tatarak (nowy nabytek).
Sebek, jak znalazłam O, nie wierzyłam, że realnie można mieć takie ogrody... Po przeczytaniu kilku wątków stwierdziłam, że mój ogródek trzeba przeorać... I powoli małymi kroczkami kilka metamorfoz się dokonało... Czasami w bólach kolejnych przeróbek...
Rok 2004:
Maj 2104:
Wczorajsza rewolucja - niestety trawa sponiewierana, ale odrośnie :
sosna chyba czarna nie pamiętam kupiłam ją z myślą że będę cięła na bonzajkę ale teraz to mi trochę szkoda niech jeszcze trochę podrośnie
A tu zaczęłam balkonowe szaleństwo na razie skromnie bo tylko dwie doniczki przy wejściu do domu ale w przyszłym tygodniu zabieram się za balkon. W tym roku będę eksperymentować z hydro żelem zobaczymy czy faktycznie nie będzie ziemia tak wysychać w doniczkach. A może ktoś z was to stosował i ma jakieś doświadczenia w tej materii.
Bo jeszcze nadmienię, że tu jak powstanie nowy taras ,a Emus nie przedstawi mi więcej jak milion powodów dla których tu nie mogę nic posadzic ,bedzie umbra.
To jedyne miejsce gdzie moja wymarzona Umbra moze być ...no jeszcze psiowa ..ale dereń się stara
Ta umbra by była za tymi donicami
A drzewko przypomnę tutaj
Funkia rośnie jak szalona
Klonik z trzmielinowym cudakiem, cudak najpierw miał być kulą ale uparcie rósł do góry a w tym roku stwierdziłam, że może fajnie by wyglądał jako stożek jeszcze nie wiem do końca jak to technicznie zrobić może ktoś doradzi
dwa nabytki z tamtego roku ładnie się zaczynają rozrastać mam nadzieję, że już im ślimaki bardzo nie zaszkodzą w tle miskancik się bierze do życia