Wybaczcie, coś mi nie wyszło dlatego ponawiam post, mam nadzieję, że tym razem prawidłowo.
I nastała wielce wyczekiwana sobota Miały być ciężkie prace w ogrodowe, a jest deszcz od samego rana eghhh zawsze wszystko nie tak ;/ Jako rekompensatę pojechaliśmy z M na zakupy
A oto nasze nowe nabytki
Clematis Arabella i Miskant Zebrinus
Powstał także projekt na pierwszą rabatę
A oto inne zakupy już posadzone
Suma sumaru sobotę zaliczam jako udaną