Znowu na wsi
21:26, 07 wrz 2025
Asiu, o ile dobrze pamiętam to masz głównie kolumnowe cisy, one pewnie mniej cięcia potrzebują. Ja już 2 razy miałam po 4 wory bio a już kolejne 3 czekają. Na szczęście nie mam problemu z odbiorem zielonej masy.
Amanogawa faktycznie mogła bujnąć po dawce nawozu. Przypomina mi się jeden z odcinków Mai w Ogrodzie, pokazywano właśnie takie wyrośnięte i wiotkie drzewo pochylone ku ziemi. Powodem była zbyt duża ilość nawozu, skończyło się przycięciem drzewka. Tylko nie wiem czy amanogawie cięcie by nie zaszkodziło, przede wszystkim czy nie spowodowałoby deformacji korony. W przyszłym roku nic jej nie syp, niech się wzmacnia.
Basiu, ja teraz cięłam. Musiałam bo miały spore przyrosty, stożki zupełnie straciły kształt. Nie mogłam na nie patrzeć
, strasznie mnie ten bałagan wkurzał. Cisy z powodzeniem ukorzeniała Irenka Miłek, ja nie próbowałam.
Mirka, myślałam o sekatorze, pewnie z czasem kupię. Najlepiej mi się tnie zwykłymi nożycami szpalerowymi. Kształt idealny nie jest ale jak dla mnie ujdzie
. Ilość kul do cięcia mi się nie zmieni bo bukszpany wyeksmituję. Muszę tylko trochę w czasie operację przeciągnąć żeby cisy nieco podrosły.
Kulki in spe na razie tak wyglądają, mają ok. 30 cm wysokości
Amanogawa faktycznie mogła bujnąć po dawce nawozu. Przypomina mi się jeden z odcinków Mai w Ogrodzie, pokazywano właśnie takie wyrośnięte i wiotkie drzewo pochylone ku ziemi. Powodem była zbyt duża ilość nawozu, skończyło się przycięciem drzewka. Tylko nie wiem czy amanogawie cięcie by nie zaszkodziło, przede wszystkim czy nie spowodowałoby deformacji korony. W przyszłym roku nic jej nie syp, niech się wzmacnia.
Basiu, ja teraz cięłam. Musiałam bo miały spore przyrosty, stożki zupełnie straciły kształt. Nie mogłam na nie patrzeć

Mirka, myślałam o sekatorze, pewnie z czasem kupię. Najlepiej mi się tnie zwykłymi nożycami szpalerowymi. Kształt idealny nie jest ale jak dla mnie ujdzie

Kulki in spe na razie tak wyglądają, mają ok. 30 cm wysokości