Dziękuję za piękny obrazek
w dumaniu Ci nie pomogę, Ty widzisz najlepiej i najlepszego wyboru dokonasz jak zwykle
Mam pytanie Madżenko : Posadziłam nowe sadzonki selserii heufleriana od Finki, czy mam ją przyciąć? Źdźbła ma połamane i kwiatostany też więc ciachnęłabym je co?
Zbyszku,
niby źle nie jest, nie powinnam biadolić,
ale zawsze znajdzie się coś,
na co nie mogę sobie pozwolić.
Rano mnie budzi piękne słoneczko,
ale za chwilę już chmurzy się deczko,
za kilka minut, zanim ze spaceru wrócę,
już znowu kropi, gradem zawiewa,
chylą się pod naporem wiatru co wyższe drzewa.
A ja, biedny żuczek, pod nosem sarkam,
że znów dzień cały zejdzie przy garkach.
Dzień dobry Gosiu. Widzę, że Ty też z okolic Trójmiasta, jak ja
Zaglądaj, radź, wspieraj. Baaardzo proszę i zapraszam.
O tak Aniu. Takie szaraczki są śliczne. Takiej szukałam po kocich bidulach i znalazłam. Niebawem będzie obchodziła roczek. Uwielbiamy ją.
Oprócz Maszki mam jeszcze Lakiego- 15-letniego kocurka, który się z nami przeprowadził i super się zadomowił (i kto to mówi, że koty się tylko do otoczenia przywiązują), oraz Niunię - 5letnią koteczkę z odzysku po koleżance, która dostała na nią uczulenia. Jest z nami od niecałych 2 miesięcy i fajnie się dogaduje z pozostałymi rezydentami
Kocham ten mój zwierzyniec.
============================= >>>> oOo <<<< =============================
Wczoraj korzystając z tego, że dzień wcześniej mocno podlało ziemię zabrałam się do spulchniania miejsca, gdzie będą usytuowane rabatki. Bez mojego przyjaciela mechanicznego - glebogryzarki z L niewiele bym dała rady zrobić. A tak całkiem sprawnie spory placyk przemieliłam.
I chybabym się zajeździła gdyby nie deszcz a właściwie ulewa, która mnie z prac ogrodowych wypędziła. Bardzo potrzebny był u mnie taki deszcz. Od razu inaczej z ziemią się współpracuje.
Ja również proszę o pomoc. Chodzi o dom mojej mamy, stary ale odremontowany, teraz czas na przed ogródek. Obecnie rosną tam przypadkowe i złym stanie iglaki, jest stara górka na kwiaty. Chciałabym zacząć od wytyczenia rabat, poniżej moje dwie propozycje i pytanie, którą wybrać. Rabata nr 1 to wejście bramą główną i przejście przez trawnik poprzez wytyczoną ścieżkę wokół której miały by rosną rośliny ozdobne. Rabata nr 2 to wytyczenie pasa na rośliny ozdobne przy chodniku obok domu. Aby wyznaczyć linie trawnika myślałam o posadzeniu kulek bukszpanu wzdłuż trawnika. Którą propozycję powinnam wybrać a może ktoś pomoże mi i wymyśli lepsze rozwiązanie będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pod ogrodzeniem widać rabatę która robiłam w ub roku, rosną na niej śliwy, thuje a przed nimi hortensje ogrodowe lime.
A takie bonsai na moją rabatę by pasowało? Wczoraj widziałam ciekawe egzemplarze w szkółce.
W planie mam cisowy żywopłot, hortensje i kule. Nie wiem jeszcze jaki wypełniacz.
Jakoś tak mi czegoś wyższego brakuje, Latem będą hortensje, a zimą?
Piękną masz tę rabatkę Pamiętam jak powstawała, a teraz cieszy oczy Przeczytałam o problemach w zdobyciu szmaragdów. Nie martw się różnicą wysokości, kiedyś nadgonią. Teraz mam po prostu żywopłot na dwóch wysokościach Przy okazji rzuciłam też okiem na Twojego ambrowca. Nie ma jeszcze listków. Czy one późno startują?
Nawet już się zrobiło
Pokazuję i proszę o litość w krytyce (konstruktywną krytykę jakoś przeżyję)
Dzisiaj mają dojechać bukszpany na obwódkę. EM zamówił obrzeża, wiec jak tylko dotrą i zostaną zamontowane wysypiemy kamyczek w miejscu gdzie nie ma kory.
Dziś jeszcze zostaję w domu, Od godziny 11-0tej ma padać deszcz. I ma padać dobre 4 godziny, Nie miałabym jak wracać po błocisku. Rano było znów niżej zera.
Nie lubię i tego nie ukrywam! Może w górze płanetnicy w końcu usłyszą, że mnie to wnerwia!