Mój 4 arowy azyl...
23:52, 10 maj 2016
Aniu, dzisiaj dokładnie zlustrowałam miejsca wokół starych ożanek i dojrzałam maciupeńkie, niemal jak łebki zapałek, siewki. To bez wątpienia ożanki, bo nic innego tam nie rosło. Tak więc trzeba czekać aż podrosną. A wtedy wybierze się kilka, kilkanaście i odsadzi.


