I przemile niespodzianki w ostatnim czasie, jedna to tamaryszki od naszej Irenki

Bede miala dwa rozowe, z Irenki drzewa, ta zakrecona na zielono dziewczyna zrobila mi szczepki (ogromniasteeeee ) i przyslala poczta...w zamiam za bawarska trawe pampasowke...Drzewa Irenki. Irenko, bardzo, bardzo ladnie dziekuje
i druga niespodzianka...ale....po kolei....