Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
22:47, 16 kwi 2016
Poszalałam dziś z lawendą, Troszę odczuły jesienne przesadzanie bo kępki bardzo różniły się wielkością i miałam problem z ciachaniem. Pierwszy raz kulkowałam i byłam bardzo ostrożna, wyszło dziwnie
No i teraz kiedy stipa padła widzę, że muszę wyrównać do szerego tę z narożnika. Poczekać z tym do jesieni czy teraz się za to zabrać, jak radzicie ?
oczywiście asysta obowiązkowa
I moja zapomniana stipa. Cały tydzień jej nie podlałam ale jak widać ona całkiem dobrze się z tym czuła


oczywiście asysta obowiązkowa


I moja zapomniana stipa. Cały tydzień jej nie podlałam ale jak widać ona całkiem dobrze się z tym czuła

