To tu- to tam- łopatkę mam !
15:01, 04 maj 2016
Ależ okropna aura za oknem. Z jednej strony dobrze, bo gliniasta gleba w wierzchniej warstwie całkiem zamieniła się w skorupę. Z drugiej źle, bo ogrodnik uziemiony jest w domowych pieleszach. Czeka na orliki, wpatruje się w kropki na liściach miodunki, podziwia krople na przetacznikowych listkach, dostrzega ukryte fiołki i tęskni za słonkiem.
)
