Nie jestem zdecydowana co do kolorów, ale białe nie będą, coś szarego, może nawet grafitowe.
O drewnie myślałam, ale powierzchnia muru jest duża i wiem, że już za pierwszym razem będzie problem z ochotnikiem do odświeżania tych listewek. Z czysto pragmatycznych względów zrezygnowałam.
Ten pokoik piękny i przytulny, bardzo domowy i nawet bambus jest.
Cały tydzień bardzo intensywnej pracy. Powstała nowa pergola, jeszcze pozostała kosmetyka.
Roślinki - róże i bluszcze posadzone, pozostało czekać aż obejmą w posiadanie nową podporę