Na wąskim odcinku przed domem posadziłam 5 śliwowiśni Pissardi, ale na razie nie wiem co między nimi. Najpierw myślałam o hortensjach vanille fraise, alenie wiem czy na tak wąskim kawałku się utrzymają. Chciałabym coś żywego, ponieważ mój ogród na chwilę obecną jest taki bez życia
Puszczają już małe listki
Działka niestety jest bardzo wietrzna, więc na początku obsadziliśmy ją thujami licząc, że jak urosną to chodź troszkę odsłonią nas od wiatru. Mają być tylko tłem, ponieważ w przyszłości planuję zrobić rabatę na całej długości.
Przepraszam za spóźnienie. Niestety zeszłorocznych zdjęć nie udało się uratować, więc pokażę jak jest u mnie teraz. Niestety nie ma się czym chwalić. Przede mną dużo ciężkiej, ale przyjemnej pracy.
Na początku ogólny zarys działki:
Dobroć ludzka... Dajankowe serby będę oglądać całe życie.. ileś razy dziennie.. i co spojrzę w okno moje ogromne, to będę widzieć ogromne serducho Dajany
Dzięki Forum mamy kawałki przyjaciół w roślinach... tak jak pisze Kasia... gdzie nie spojrzymy to wspominamy różne serducha forumowe
A teraz serducha mi wybaczą.. uciekam do spania. Dostaliśmy dziś w kość .. i to porządnie .. daje się z mojej dżungli wyciepać jednak jodły i zamienić nowym.... Ile to roboty to jedno, ale że się da to drugie
Da się bez ciężkiego sprzętu .. a co wydeptaliśmy to inna historia.. trudno
Ostatnia fota.. tulipany już kwitną A czochy atakują buksiki.
uzupełnione na rabatach przy schodkach z plastrów, jak bażanty nie rozgrzebią to może wreszcie ładnie będzie
jałowce już załapały, teraz będą rosły
uzupełniona też kora przy wyjściu z ogniska
kula z bukszpanu przed oknem ganku już nabrała kształtu i masy, a cięta dopiero drugi sezon
buksy pod gospodą też podcięte
dosypane ścieżki od ogniska
znowu świecą ,ale trociny się uleżały i trzeba było uzupełnić braki
eM się śmiał, że zamówiłam podlewanie obfite.. z oświetleniem błyskowym Na szczęście tym razem było bez gradu ..
Muminek jak przyjechał to do domu nie wszedł.. ani razu.. raz na siłę wniesiony, bo zmoczył się calutki.. Pogoda dziś była beznadziejna. Chłopak wie co się podłącza aby wyczyścić filtry w oczku...tylko siła była za mała .. i woda z ujęcia lała się i lała.. zalała kamienie, trawnik i pół ogrodu .. Z tego wszystkiego zapomniałam, że filtr zapchany i woda ucieka.. Muminek będzie ogrodnikiem.. cały dzień i cały czas sam sobie szukał co ma zrobić w ogrodzie.. pełne ręce roboty.. nie chce myśłeć ile kilometrów zrobił..
Focie dal Ciebie A Duduś.. już sam chodzi przy mebelkach, sam wstaje i raczkuje.. i też wygadany.. oj rośnie mi konkurencja do gadania
Pokaż jak to zrobiłeś??? Oczywiście węże sam poszukał gdzie są i przyciągnął Sprytny chłopak, wszytko wie co sie robi w ogrodzie i po co Nie ukrywam dumna była z niego
Polinka jak szeroka jest ta rabatka z tujami i trawami?
Tak mi się podoba że chyba ja zgapię
Gdzieś na twoim wątku czytałam że możesz polecić jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę trawek. Mogłabyś podzielić się namiarami?