Tralala,to już z tego
Ta piwonia jest najwcześniejsza, inne mają dopiero maleńkie pączusie.
Że bez zakwitł już,sama się zdziwiłam. Może dlatego że rośnie sobie w zacisznym kącie...
I wisteria też ma jedną kiść w rozkwicie
Inne jeszcze czekają.
Widziałam rąbek tego u Ciebie fajnie, że pokazałeś wiosenny ogród. Pamiętasz jak oboje chcieliśmy takie baardzo angielskie, na fundamenciuku? Trzeba się cieszyć substytutem ważne, że spełnia rolę, w środku gorąco i szybko wszystko podrasta
Miło, że się u mnie odezwałeś
No i poszły konie po betonie jak się bawić to się bawić
Zdjęcie z wczoraj
zdjęcie z dziś
i co Bożenko , dobra zmiana
tylko czy mama pozna swoje hortensje? a ja się tylko pytam z pewną dozą nieśmiałości czy zobaczę jakiś kwiatek w tym roku ?
oczywiście tak jak powiedziałam dosypię kory dużo dużo
Te zmiany to ciąg dalszy bałaganu który nie wiadomo kiedy skończę.. lecę kosić trawnik, bo 2 tygodnie nie koszony eM miał sypnąć nawóz ale stwierdził, ze nie sypie, bo nie ma kiedy kosić A ja nie mam jak robić fotek bo trawsko straszne
A teraz oprócz błękitnego nieba nic mi więcej nie potrzeba .... zwiewam..
Jak rybki.... potfffory większe od Muminka W tym roku już palca im nie dam do cmoknięcia.. bojam sie.. i pierwszy rok, że opanowałam czystość wody w kałuży.. czysta chociaż roślin jeszcze mało , a ryb za duuuuuzo. Widać aż do dana