Relacja z pola bitwy

AgataP napisał(a)

No to lecę ze zdjęciami Siatka ma wysokość 140 cm dla zobrazowania sytuacji

Taką lipę to i ja chciałabym mieć. Moja przy twojej to gigant i to jeszcze okaleczony od strony drogi. Czytałam że dobrze znosi cięcie i niektórzy nawet ogławiają.

A w jakim terminie tniesz? Pewnie w marcu.

i jeszcze raz ciemierniki

puszkinia


snieżnik


samotny szafirek

iwonadm napisał(a)

Nie wytrzymałam i poszłam dalej ciąć róże. Muszę czasem się stopować bo tak tnę i tnę i zaraz mi nic nie zostanie

Śliczne krokusowo

Iwonka, zdradź, jak pociąć artemis. To nostalgiczna, więc nie jestem pewna, a nie chciałabym jej okaleczyć.
Macham

Mirello no to super. Niech się zagęszcza i powstanie piękny krzew. Swoją 5 letnią ketmię białą będę późną jesienią przesadzał w miejsce ściętej śliwy. Już się boję czy się przyjmie. Danusia kilka lat temu dawała wytyczne jak to zrobić i tego się będę trzymał.

Mirko widziałem że ma się świetnie. Ociepliło się i wszystko ruszy z kopyta.
Wczoraj wszystkie róże przyciąłem włącznie z pnącymi.

Irenko jest śliczna i mamy na nią miejsce, tylko niech się trochę obrobię bo nie czasu załadować tyle roboty.

Dzisiaj z sąsiadem przeprowadziliśmy u mnie operację o kryptonimie "Śliwa". Czas był najwyższy ja usunąć bo zagrażała budynkowi.
Akcję zrobiliśmy w zupełnej sprzeczności z przepisami bhp czyli - nie mieliśmy kasków ochronnych, bez rękawic. okularów ochronnych (ja miałem ale tylko do patrzenia w dal), bez uprawnień do pracy na wysokości. Liczyliśmy jedynie na ogromne doświadczenie życiowe - bo razem mamy 144 lata życia.



Pozostał pień do usunięcia.



Zdrowotność drzewa mizerna - życie ledwo się tliło.


Będzie opał do kominka.

Agatko, szerokość tarasu wynosi 3 metry 15 cm, ale 15 cm zajmuje barierka okalająca taras. Zdjęcie z dzisiaj, jeszcze mało wyjściowe, ale daje wyobrażenie o szerokości tarasu.

Bogdzia napisał(a)

Tu widac jak jesienia wsadziłam iryski w sam środek krokusów które juz tam rosły , muszę jutro krokusy zabrac gdzie indziej

Cześć Bogdziu ale piękne krokusowo u Ciebie i zdecydowanie bliżej niż do Doliny Chochołowskiej
Pozdrawiam poświątecznie

AgataP napisał(a)

Dla Was dziewczynki, bylinówka której w takiej formie już nie ma

Agata, kocham Twoją bylinówkę! Moje marzenie.Jednak coraz częściej dochodzę do tego, że nie podołam fizycznie, żeby to wszystko samej ogarnąć...

agnieszka_malysa napisał(a)

Begonie
[

Ciekawe, kiedy moje takie będą

No i spodziewana cisza... Znowu nikt mnie nie lubi a ja taka fajna jestem i mam konto na Instagramie nawet

Dla Was dziewczynki, bylinówka której w takiej formie już nie ma

No to Ania juz wiesz masz kupic


Ja tymczasem zadymilam pol wsi. Padalo, ale nie przeszkodzilo mi to w puszczeniu z dymem wiekszosci jesienno-zimowych resztek

Dominika11 napisał(a)

i z pączuszkiem...super

dwa rodzaje astrów i pośrodku goździk

Stipa

Datura

Gazania

Jeżówka purpurowa

Jeżówki biała żółta i purpurowa

Trawa pampasowa różowa

pampasowa biała

Petunia

Ostróżka

A to rzeczona wisienka jest trochę krzywa, może na bylinówce ją naprostuję, ale poza tym nie będzie widać tam jej pieńka

Widać też usunięta śliwkę, jeszcze pień został i gałęzie do usunięcia.
W to miejsce o wielkości 4 x3,8 metra roślinki zaczną przychodzić już w kwietniu. Bylinówka będzie pełna W plecy pójdzie chyba jedna z wisienek ozdobnych z trawnika, nie wpisuje mi się w kształt przyszłej rabaty więc tutaj dostanie lokalizację. Oby tylko przetrwała przenosiny