Mam tak samo z białymi tulipanami. Inne jakoś dają radę, a te wyliściły się tylko.

Asia- u sąsiadów też są takie najzwyklejsze czerwone i kwitną jak szalone co roku.

Jola- Ty możesz mieć rację z tym, że za sucho tam było i stąd brak kwiatów. Evergoldy w tym miejscu przesuszone miały liście i musiałam je przyciąć prawie przy ziemi.


Tess- frustrują mnie te moje poczynania ogrodowe. Mam na garażu taką ogromna donicę, wymurowaną po zewnętrznym obrysie. Nasadziłam jesienią miskantów i duże ilości tulipanów. Wszystko chyba stracone! Życia w tym nie widać póki co. A donica niby ocieplona.. ach....

Żeby nie było, że tylko narzekam - są też miłe dla oka akcenty.

Tulipany, które zakwitły




Kiwi, które szaleje na kracie



Hortensja pnąca w duecie z bluszczem

Tegoroczne tulipany z Lidla

Kwitnie śliwa przy tarasie.

Miałam kiedyś kiwi ale takie o kolorowych biało - różowych liściach. Owoców się nie doczekałam, chociaż podobno krzew zawierał obie płcie . Twoje owocuje?

Nie owocuje jeszcze. Ale mnie się podobają same liście. Zasłaniają ścianę garażu. Są dwa krzaki i jeden też na początku jest zielony, a potem bliżej lata wybarwia się na biało-różowo.

Joku napisał(a)

Miałam kiedyś kiwi ale takie o kolorowych biało - różowych liściach. Owoców się nie doczekałam, chociaż podobno krzew zawierał obie płcie . Twoje owocuje?

Widziałam w jednym z ogrodów przy centrum ogrodniczym (Frank Raj) pergolę porośniętą aktinidią o zielonych liściach. Pięknie wyglądała.

A co z morelą? Żyje?

Morela żyje, ale duża część gałęzi chyba zamarła. Kwitła chwilę tylko, że nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić. Znów czekamy co z nią zrobić.

Joku napisał(a)

Widziałam w jednym z ogrodów przy centrum ogrodniczym (Frank Raj) pergolę porośniętą aktinidią o zielonych liściach. Pięknie wyglądała.

A co z morelą? Żyje?

Deszczowo w ogródku, ale wiśnia szaleje