Tuje lekko zbrązowiały, myślałem początkowo że usychają lub winą jest złe posadzenie. Na szczęście ogrodowisko od razu mnie otrzeźwiło, że to wina mrozu. Kamień z serca.

Nareszcie mogę nacieszyć się swoimi krokusami

BasiaLT napisał(a)

Tak właśnie jest.
To foki z zeszłego roku. Pierwsza zrobiona w marcu a druga pod koniec lipca. Mało tego. Nasiały się również w okolicznych rabatach w żwirku. Na jesieni je przesadziłam do doniczki (fotka nr 3).

Dzięki Basiu za informację, właśnie Pani też coś wspomniała, że się same wysiewają. A one tylko do słoneczka,czy w cieniu też dadzą radę? Pozdrawiam kochana!

W 2013 zrobiliśmy jeszcze rabatę na froncie.
Posadziliśmy tam 3 tuje Danici (bliżej domu), bezpośrednio przy ogrodzeniu zasadziłem trzy tuje jantar w przeplocie z dwoma tujami Szmaragd. Środek pozostał pusty z braku pomysłu.

Wiosną otrzymaliśmy krzew magnolii, która właśnie trafiła w to miejsce, a także jakiś rodzaj świerku karłowatego.

Zima dała się we znaki trawnikowi. Mimo, że nawoziłem jesienią nawozem Florovit jesienny zimowa pora spowodowała, że zrobił się zółty. Z wielką niepewnością cóż to będzie oczekiwałem wiosny.

Marzec 2014 wygląda tak:

wilana napisał(a)

W trzecim tygodniu marca posiałam moje pomidorki i brukselkę i lewkonię i aksamitki i cukinię

ale siewek ....nie ma to jak własny materiał produkcyjny a swoją drogą podziwiam Twoją pracowitość

Moja dekoracja świąteczna wyszła z kielicha i zakwitła



Do koszyczka też dodałam żonkili i teraz jest lepiej


W donicach też się dzieje

BasiaLT napisał(a)

Już masz sasnki Śliczności. Moje siedzą w ziemi i ani myślą wychodzic.

ta sasanka to w doniczce dlatego wcześniej[kupilam 4 ]...a te w ogrodzie to dopiero puchate łebki wytykają

wilana napisał(a)

Miałam nadzieję że w sobotę będzie ładna pogoda i tak się nastawiałam, że tyle zrobimy.. a tu guzik. Mimo wszystko coś musiałam popchnąć do przodu. I tak przekopałam i odchwaszczałam ziemię przy świerkach. Chciałabym zrobić tu ładną rabatkę, żeby była ciekawa o każdej porze roku. Mam na te świerki widok z okna w kuchni więc często je oglądam. Jest to też część przedogórdka. Czy macie jakieś pomysły co posadzić przed świerkami? Myślałam o berberysach golden carpet i o rozplenicach japońskich. Byłabym wdzięczna za pomysły


Ten komin wkrótce zostanie zrównany z ziemią i te wszystkie śmieci znikną.

Ewa
A jak z nasłonecznieniem tej rabaty?

PS Skrzynie piękne podziwiam za ten zapał warzywny ... u mnie takiego totalnie brak

Tak właśnie jest.
To foki z zeszłego roku. Pierwsza zrobiona w marcu a druga pod koniec lipca. Mało tego. Nasiały się również w okolicznych rabatach w żwirku. Na jesieni je przesadziłam do doniczki (fotka nr 3).

lojalna_ napisał(a)

Ewciu Ty masz rękę

Myślisz o moich siewkach?

Ruszyły już rozplenice jednoroczne od Przemka które dostałam od Mirki Wielkie dzięki

Święta, święta i po świętach wracając od teściow pojechałam po warzywa na ryneczek i przywleklam ze sobą jeszcze kilka bratkow i gęsiówke .




Dziewczyny czy to prawda,że te bratki co mają małe kwiatki kwitną całe lato?? Tak mi powiedziała Pani na rynku...

Smok się budzi.Dzisiejsze zdięcia matecznika. Ruszył trochę póżniej niż głębiej zakopany pąk, który miał cieplej.

Milka napisał(a)

Ależ podoba mi się ten pomysł

Witam was wszystkich. Mam na imię Ela i mieszkam w najmniejszej gminie w Polsce, stąd tytuł wątku. (okolice Rybnika). No i oczywiście potrzebuję pomocy fachowej z ogrodowiska, bo ... chciałabym mieć fajny ogród. Jestem fanką waszą i waszych ogrodów - ogrodowisko to ostatnio mój narkotyk...

Poniżej zamieszczam odręczny plan mojej działki (lepiej nie potrafię...)

Parę informacji: brązowe to kostka, pomarańczowe taras (rozmiar tarasu to 3,6mx5m).
Trawa posiana została jesienią 2015r, jak również trochę roślinek. Te zdjęcia niektórzy już znają...



Parę moich marzeń dotyczących mojego ogrodu:
Podobają mi się:
1. tawuły (np. Golden Princess)
2. żurawki (te żółte i bordowe)
3. hortensje też są ok
4. iglaki ogólnie bo są zielone cały rok
5. azalie
6. róże
7. wrzosy
8. marzą mi się jakieś trawy (np. turzyce) ale niekoniecznie te z takimi kwiatostanami na końcach...
9. hosty
10. lawenda
11. trzmielina

Mam wrażenie, że te rośliny się ciągle powtarzają na ogrodowisku, prawda?

Nie podobają mi się bukszpany.

Jak widzicie na zdjęciu nasadziłam trochę krzewów z przodu, do przeróbki. Tylko nie wiem jak. No nie chciałabym jakoś tak wysoko się odgradzać w tym fragmencie, jeśli można. Maksymalnie do wysokości płotu/siatki. Z pozostałych stron to co innego. Czy wystarczy coś posadzić pomiędzy to, co już jest i coś niższego z przodu, czy całe do przeróbki?
Aha, no i ta rabata okrągła będzie wywalona jak mi przekwitną tulipany. Mam tam po dwie żurawki bordowe, żółte i jakieś zielone, lawendę, 2 trzmieliny (zmieniły barwę na czerwoną...) i hostę, ale liście odpadły to i nie wiem, czy ona mi się pojawi jeszcze.

Na razie tyle. Pomożecie?

Wrzesień/Październik 2013
Z początkiem jesieni nadszedł czas na obsadzenie tyłu działki. Ze względu na fakt, że za działką bezpośrednio jest droga, z boku dwóch sąsiadów po lewej stronie a po prawej jeden sąsiad, nie widzieliśmy innej możliwości jak odgrodzić się żywopłotem z tui.

Tuje przyjechały z pobliskiej szkółki w Napachaniu. Prawie 130 sztuk. Do obsadzenie jest jakieś 80 mb. Na razie tył działki i boki. Pozostała część od połowy działki do frontu działki po lewej stronie na wiosnę.




Zależy nam na szczelnym żywopłocie, a więc sadzimy co 60 cm.

Przygotowałem miejsce na tuje - przygotowałem miejsce ok. 0,9-1 metr od płotu. Tuje będą sadzone 0,5 od płotu.






W związku z tym, że na tyłach posadzony został szpaler tui musiałem dokonać przesadzenia jodły koreańskiej. Na razie w niezagospodarowany róg działki po lewej stronie z przodu. Zobaczymy czy w ogóle po przesadzeniu się przyjmie.



Tuje zostały posadzone, a następnie podsypane korą sosnową poszło 100 worków kory. Oczywiście tuje posadzone zostały w kwaśnej ziemi - podłożu do Iglaków od pobliskiego producenta - prawie 50 worków. Średnio z jednego worka podłoże starczyło dla 2,5 drzewka.

Świąteczna niespodzianka z kurczakiem, a nawet z dwoma!

AAA, zapomniałabym, jedno z moich założeń zostało wykonane. Może reszta też jakoś się "wykona"
Wianek - tu jeszcze w domu na oknie, ale jak się rozwidniło powędrował na drzwi wejściowe

Pomiędzy wjazdem a ścieżką prowadzącą do drzwi wejściowych zostawiliśmy miejsce na rabatę - miejsce posadzenia drzewek i krzewów. Ma ono szerokość ok 1 metra. Nie jest to zbyt dużo.

malkul napisał(a)

Jakie ty masz zieloniutkie trawy? Co to są?
A trawnik śliczny. Mój chyba muszę mocno dosiać, ale nie wiem, kiedy Zbyszek zrobi rekultywację.