Witam Was Świątecznie. Haniu , Bogdziu, Marto, dziękuję z odwiedziny. No i zacząłem nareszcie sezon i zrobiłem pierwsze fotki w tym roku. Pogoda była wspaniała 11°C W parku jeszcze wiosny nie widać dopiero trawa się zieleni i kwitną krokusy i przebiśniegi. Nie ma się co przejmować tu robi się momentalnie ciepło i rośnie wszystko migiem. To kilka dzisiejszych zdjęć. Pozdrawiam.

hanka_andrus napisał(a)

Marteczko, zaglądam i życzę Tobie zdrowia i przyjemnie spędzonych świąt.
Jajeczek nie maluję tylko tradycyjnie w cebulowych łupinach barwię, dlatego jeszcze jeden wiosenny bukiet dla Ciebie, co by uśmiech na twarzy był i nie znikał.

Haneczko dziękuję zawsze można na Ciebie liczyć.
To ja tak rzadko mam sposobność tu zaglądać ,ale zawsze jest tak miła niespodzianka.
Ściskam Cię mocno.

i ze świątecznymi życzeniami dla wszystkich
może jutro uda mi się znów zajrzeć

w piątek oczyściłam z grubsza środkową rabatę, róże, lawenda jeszcze chwila i też do cięcia, za moment wystrzelą sasanki

lepiej widać przebiśniegi

ciemierniki nadal kwitną, zbrązowiałe liście po zimie stopniowo wycinam, ale tak napradwę, to kiedy to się robi? Niektóre straciły liście zupełnie i wyrastają im nowe

Mała Mi psiuńcio jest charakterny, na razie gryzie wszystko, co z drewna: nogi od podręcznego stolika kawowego, gałki od mebli itp. Kości preparowanych nie może, więc dostaje lagi, tylko potem odkurzacz idzie w ruch. Już przyzwyczajamy go do nowego miejsca na zewnątrz, ale zrobić mu fotkę to nie lada sztuka, bo ciekawy albo oglada aparat, albo ma ważniejsze sprawy, które wymagają biegu

obrazki troche miniaturowe, bo kopiowałam (dosłownie) kształt rabaty na monitorze



wersja 1
podniesiony buk, ciemne kółko to glauca na prawo duża półkula cisowa + 3-4 buksy. Przed bukiem, u jego stóp cyprysiki groszkowe 'Filifera Aurea Nana" - kilka sztuk,

wersja 2
za glaucą trzy lizaki trzmieliny, buk, a przed bukiem i glaucą cyprysiki groszkowe 'Filifera Aurea Nana" - kilka sztuk aż do miskanta gracillimus. Na prawo pod domem zdaje się, że dostrzegam miejsce - nie wiem ile, ale tam bym dała taxus fastigiata aurea albo 3 szt. cięte od góry płasko ale na różnych wysokościach, albo jedna fastigiata plus 2-3 małe kule.

Monic, błękitne czosnki z tego co wiem, lubią być przesadzane, bo drobnieją. W ubiegłym sezonie zmieniłam im miejscówkę, w tym nie i zobaczymy, jak zakwitną. Na razie wyglądają tak, te drobne zielone niteczki obok to ich siewki ubiegłoroczne

a tak przezimowały w doniczkach siane przeze mnie ubiegłej wiosny


krokusów ciąg dalszy, stipa do cięcia we wtorek, muszę odsłonić tiarelki, ale dzięki niej wyglądają całkiem dobrze, w ubiegłym roku dużo liści było zmrożonych, upchane są tam jeszcze błękitne orliki, również z mojego siewu na pielenie na razie czasu brak, uprzątanie suchelców po zimie ważniejsze

Karol99 napisał(a)

Dziękuję, u mnie też jeszcze nie ma takiego efektu bo trawa nie skoszona i jeszcze taka zimowa. Chociaż już się budzi do życia


Właśnie miałem wstawić zdjęcie kancika w dzień

Mi się bardzo podoba.

Karol dla mnie bomba

babka napisał(a)

Na te pasiaki zachorowałam ostatnio, nie mam takich. Śliczne są.

A na koniec torcik mojej produkcji, pierwszy raz w życiu robiłem

Jednak dodałem jajeczka

A później jeszcze doszła kurka, jak w koszyczku na parapecie

Dorota123 napisał(a)

Karol jak na pierwszy raz to kanciki na 6. U mnie taka rzadka trawa, że wcale nie ma takiego efektu.

Dziękuję, u mnie też jeszcze nie ma takiego efektu bo trawa nie skoszona i jeszcze taka zimowa. Chociaż już się budzi do życia


Właśnie miałem wstawić zdjęcie kancika w dzień

Mi się bardzo podoba.

Witajcie po długiej przerwie.
Są święta, więc życzę wesołych świąt

Nie mam zdjęć z ogrodu ale podzielę się innymi.
W tym roku jakoś krokusiki mi nie wyszły, kiedy wiem czemu. Jest bardzo malutko i dopiero mają paki.
Tulipanów będzie trochę więcej.

A teraz fotki

Gabrielo - kompozycyjnie to jakoś samo wyszło i przesadzanie do skutku aby kolory zgrać
Małgosiu - oj tam, oj tam szkoda tylko, że doby nie da się wydłużyć, może wtedy zdążyłabym ze wszystkimi planami
rozark lubię detale, w domu i ogrodzie ale i tu i tu jeszcze muszę uzbroić się w cierpliwość
Yoku trytomy cytrynowe wygniły, a cytowana pomarańczowa ledwo zipie przebiśniegi kwitną nadal, zimne noce im sprzyjają
Kindziu pozdrawiam również
wiosna się zaczęła i u mnie

Cudowny wątek w którym spędziłam dziś cały wieczór.
Zdjęcia przepiękne, podziwiam.

Mnie dziś udało się obserwować żurawie. Są bardzo płochliwe i z hałasem odfrunęły gdy byłam jakieś 200 metrów od nich.

Aniu, przepraszam za zwłokę w odpowiedzi.

Delavaye ścinam wiosną, bo:
- jesienią/zimą jej zaschnięte kwiatostany wyglądają dekoracyjnie
- nasiona wymagają stratyfikacji, więc jeśli liczy się na samosiew, warto ją poostawić w naturalnie niskich temperaturach
- większość bylin zostawiam na zimę dla ochrony karpy korzeniowej

Tak wygląda zimą

Zamieszczę co jeszcze mam

Rabata - Nerka. Tak jak pisałam wcześniej odkąd zamieniłam białoboka i świerka serbskiego nana na 3 stożki z cisa nie mam pomysła na pół tej rabaty. Na tej wizualizacji jest chyba jodła koreańska ale ja wcale jej nie mam na liście roślin
Roślinki to:
- 3 stożki z cisa na środku, jakoś z boku rabaty ich nie widzę. Nie wiem jak to się ma do zasady trójkątów o której pisała Toszka.
- po prawej brzoza brodawkowata youngii,
- kulki pod brzozą,
- z jednej strony żywopłot,
- miskanty na tej rabacie też widzę,
- po drugiej stronie berberysy green carpet - po obwodzie (lubię berberysy, będę miała ich więcej ),
- i dziura, brak pomysła może wcisnąć w tą dziurę świerka glauka globosa lub inversa ale jakoś mi nie gra


Na tyłach też mam rabatę. Długa jest.
- tam będą szmaragdy - jako tło, z prawej będą świerki serbskie z trzmielinami (chyba jestem zdecydowana) i żywopłotem + jakiś wypełniacz - na wizualizacji tego nie widać, trzeba się cofnąć kila stron.
- w rogu buk dawyck gold




Dzięki za uwagi, sugestie, pomoc, inne spojrzenie

Dziewczyny, wiem, że nie ogrodowo, ale nie mogę się nie pochwalić. Na zdjęciu moja najbliższa rodzinka - rodzice, troje rodzeństwa, ich małżonkowie i dzieci. Moi rodzice mają dziesięcioro wnucząt!!! Różnica pomiędzy najstarszym a najmłodszym wynosi 21 lat

Pozdrawiam Was świątecznie.