Ja już też niestety po... Właśnie wracamy tydzień wcześniej bo moja Nataszka zapalenie nerek ma


Małgosiu wrócę to na spokojnie ocenie róże. Napisze u ciebie
Beata ja wsypywalam jak leci, wyszło że wody jest dwa razy więcej więc już nie będę rozcienczac.
Agata to lawenda z oni. Dokupiłam jeszcze i wyszło 84szt. Wyluzowalam, masz rację. Jednak po powrocie z macierzyńskiego do pracy doba to za mało już na ogród