W jednej szkółce trafiłam na świdośliwy lamarckie. Były po 35 zł, ale nie wzięłam, bo trochę wyglądały jak drapaki nada się któraś na wielopniowe drzewko?
Jeszcze kilka rzeczy trzeba dopracować (wymienić słupy, uzupełnić akryl na ścianie) i będzie gotowy. Przy słupach planuję postawić jakieś wysokie donice, ale raczej muszą być ciężkie/betonowe, bo z tej strony domu bardzo wieje.
Dziś po pracy wykorzystałam fakt, że ziemia jest wilgotna, jest trochę chłodniej a rabata w cieniu i opieliłam tyły rabaty pod żywopłotem sąsiadów. Jestem mega zadowolona bo mnie to już trochę męczyło.
Było i jest
Zapomniałabym pokazach Lupo
i Haidetraum - maja tendencję do wykładania się na razie, ale to młode krzaczki drugi sezon u mnie
Staram się u Was bywać w miarę możliwości i czasu, nie u każdego napiszę, wybaczcie, ale wiedzcie, że zaglądam do zaznaczonych wątków jak mi plusiki wyskakują
katalpa jeszcze
guzikowiec, późno startuje i jesienią mi się jakoś nie przebarwia, ale jak ma pomponiki to śliczny i mimo rozmiarów w odbiorze raczej lekki, tu początki kwitnienia, jemu powodzie służą
tą ścieżkę ciut przymulio wczoraj, ale skąd nie bardzo wiemy bo ona przez środek ogrodu biegnie, dalie wołają o plewienie
może ich słonko nie ugotuje....żal by mi było, bo dopiero po poprzednich powodziach odbudowuje kolekcje dalii, przed ślimakami obroniłam.
ogrodówki u mnie pojedynczymi kwiatkami niestety a szkoda.
powój od sąsiadki się pcha.
Słoneczniki mi wczoraj wyłożyło na kukurydzę.
róża wycięta wiosną na maxa przy rozbiórce wachlarza nawet ładnie się zebrała i obficie kwitnie
Perukowiec nie traci na urodzie
tylko trawę skosić to nie wiem jak kosiarką przejedziemy
generalnie czas na fotki mam w takich porach, że jeszcze nieźle grzeje... światło nie to i za dużo go. Jeden z clematisów się odbudował i zakrył zielenią wszystkie trzy przemarznięte.