Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Nowocześnie u Kasji...kiedyś będzie:-) 13:45, 08 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kasiu, niestety nie pomogę Nie znam się na chorobach ale Mazan na pewno odpisze i zdiagnozuje.
Trzymam kciuki za klona!
Coś jeszcze, coś więcej... 13:42, 08 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Sebek napisał(a)
A co mi tam - pochwalę się co dziś wymodziłem na balkonie Miały być same trawy, ale dorwać coś większego w dobrej cenie... no nie da się Albo nie umiem szukać? Tylko się zastanawiam dlaczego nie wziąłem limonkowych wilców, a były





Teraz tylko "mięsem" nakarmię miskanty, by nabrały masy - do przyszłej wiosny postoją


Świetnie! Gracek, Graziella czy Georg?
Lej duużo wody to szybko zmężnieją ja w tym roku posadziłam po dwie sadzonki do jednej donicy i już się zastanawiam jakby tu je teraz podzielić bez uszczerbku na zdrowiu bo zdecydowanie przedobrzyłam

W skrótach jesteś najlepszy! Mistrz!!
Coś jeszcze, coś więcej... 11:27, 08 lip 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Wklejam skrót napisany na prośbę Madzenki

Madżenka…. No nie wiem od czego zacząć, więc zacznę od podziękowań Chciałem podziękować sobie, że obroniłem pracę na 5 I na drugim miejscu też sobie - za to, że ją wymyśliłem Ale również Wam za trzymanie kciuków - chyba tylko dzięki wsparciu innych nie dostałem depresji albo innej choroby psychicznej… Jeśli chodzi o ogrodowe sprawy to obsadziłem sobie doniczki na balkonie - teraz powiewają mi trawy za szybą

W Miłkowie prace trwają dzień i noc - dosłownie. Wstać o 4 w nocy i iść plewić? No dasz wiarę?

W różanych rozmaitościach Renaty wiadomo - róż Ci dostatek. Ale jakie Renia ma lilie w trawach!!! Nie wiem na czym one rosną, ale Mickiewicz już raz ten temat poruszył - na brzegu przy ruczaju

Polinka wreszcie chyba wpisuje w społeczno-kulturowe uwarunkowania dobrych relacji sąsiedzkich, bo się nagle na przysiółku trawy ludziom spodobały. No nie dziwota - kto jak kto, ale Poli je potrafi wyeksponować

U Oli leon było cięcie… Niby od niechcenia, niby od igraszki - na szczęście wiem, że Ty też
umiesz ciąć na cyk bum bum to możesz tam wejść - nie załamiesz się przynajmniej

U Kasi Kindzi szaleństwo liliowo-jeżowkowe Na wczorajszy dzień były wielkie plany wejścia w rabaty celem zapełnienia kompostownika - nie wiem czy siem udało wszystko oblecieć, ale sądząc po zdjęciach śmiem domniemywać, że chyba nawet 2 razy

W kolorowej piaskownicy u Justyny za mało deszcz pada i siem skorupa na rabatach robi… Na dodatek splotów nieszczęśliwości jeszcze Anda poleciła jej niemiecką książkę - i to taką co nie jest przetłumaczona!!! Też bym nie czytał

U Kasi Kasji zakwitły jeżówki w trawach - ja się chyba nigdy takich okazów nie doczekam…

U Juzinki rabaty jak zwykle uczesane jak głowa Krychowiaka

Jagoda zalożyła warzywnik Dla dzidzi Efekt jest wooow

Bogdzię kusi ogród zaorać i od nowa założyć, bo niby różaneczniki za duże? Ja nie wiem czy ona myśli, że to 1 kwietnia - Śmigus Dyngus?

U Kasi Bawarki też piękne róże… Ponoc po burzy tak jakby mniej, ale zawsze trzeba widzieć światełko w tunelu - będą nowe

A Ty w ogóle wiesz, że Poznań przywiózł trochę doznań w miniony weekend na Śląsk? U Kapiasa byli, u Gierczusi na kawie No dobra - ja też byłem Tak w ogóle widziałaś nowe oczko w miniogrodzie?

U Małej Mi w ogrodzie tańce, fitnessy swawole - no taka impreza, że ja pie…. pitolę

U Agi Abiko na froncie miało być minimalistycznie, ale wiesz, że my wszyscy na forum mamy tendencje do kokoszenia - będą jeszcze trawki

A skoro mowa o kokoszeniu Kokosia tydzień temu 18 miała. Garden party było - ale wcześniej spacer u Kapiasa z resztą forumowiczów mieli.

U Kasi pod górkę powstał ostatnio warzywnik - jak zwykle wypasiony Coś ostatnio mało ją na forum widać, pewnie się relaksuje w basenie

Kasia_W na Sri Lance - no jaka ona oblegana w tym roku, toż to szok


Ale ogólnie mus się zgodzić z Justyną - forum zwolniło… W bukszpanowym ciszej - to i chyba ciszej u reszty Ale ważne, że podtrzymujemy płomień

Aaaa! Trzymam kciuki! Wiesz za co
Madżenie ogrodnika sezon 2017 11:17, 08 lip 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Madżenka…. No nie wiem od czego zacząć, więc zacznę od podziękowań Chciałem podziękować sobie, że obroniłem pracę na 5 I na drugim miejscu też sobie - za to, że ją wymyśliłem Ale również Wam za trzymanie kciuków - chyba tylko dzięki wsparciu innych nie dostałem depresji albo innej choroby psychicznej… Jeśli chodzi o ogrodowe sprawy to obsadziłem sobie doniczki na balkonie - teraz powiewają mi trawy za szybą

W Miłkowie prace trwają dzień i noc - dosłownie. Wstać o 4 w nocy i iść plewić? No dasz wiarę?

W różanych rozmaitościach Renaty wiadomo - róż Ci dostatek. Ale jakie Renia ma lilie w trawach!!! Nie wiem na czym one rosną, ale Mickiewicz już raz ten temat poruszył - na brzegu przy ruczaju

Polinka wreszcie chyba wpisuje w społeczno-kulturowe uwarunkowania dobrych relacji sąsiedzkich, bo się nagle na przysiółku trawy ludziom spodobały. No nie dziwota - kto jak kto, ale Poli je potrafi wyeksponować

U Oli leon było cięcie… Niby od niechcenia, niby od igraszki - na szczęście wiem, że Ty też
umiesz ciąć na cyk bum bum to możesz tam wejść - nie załamiesz się przynajmniej

U Kasi Kindzi szaleństwo liliowo-jeżowkowe Na wczorajszy dzień były wielkie plany wejścia w rabaty celem zapełnienia kompostownika - nie wiem czy siem udało wszystko oblecieć, ale sądząc po zdjęciach śmiem domniemywać, że chyba nawet 2 razy

W kolorowej piaskownicy u Justyny za mało deszcz pada i siem skorupa na rabatach robi… Na dodatek splotów nieszczęśliwości jeszcze Anda poleciła jej niemiecką książkę - i to taką co nie jest przetłumaczona!!! Też bym nie czytał

U Kasi Kasji zakwitły jeżówki w trawach - ja się chyba nigdy takich okazów nie doczekam…

U Juzinki rabaty jak zwykle uczesane jak głowa Krychowiaka

Jagoda zalożyła warzywnik Dla dzidzi Efekt jest wooow

Bogdzię kusi ogród zaorać i od nowa założyć, bo niby różaneczniki za duże? Ja nie wiem czy ona myśli, że to 1 kwietnia - Śmigus Dyngus?

U Kasi Bawarki też piękne róże… Ponoc po burzy tak jakby mniej, ale zawsze trzeba widzieć światełko w tunelu - będą nowe

A Ty w ogóle wiesz, że Poznań przywiózł trochę doznań w miniony weekend na Śląsk? U Kapiasa byli, u Gierczusi na kawie No dobra - ja też byłem Tak w ogóle widziałaś nowe oczko w miniogrodzie?

U Małej Mi w ogrodzie tańce, fitnessy swawole - no taka impreza, że ja pie…. pitolę

U Agi Abiko na froncie miało być minimalistycznie, ale wiesz, że my wszyscy na forum mamy tendencje do kokoszenia - będą jeszcze trawki

A skoro mowa o kokoszeniu Kokosia tydzień temu 18 miała. Garden party było - ale wcześniej spacer u Kapiasa z resztą forumowiczów mieli.

U Kasi pod górkę powstał ostatnio warzywnik - jak zwykle wypasiony Coś ostatnio mało ją na forum widać, pewnie się relaksuje w basenie

Kasia_W na Sri Lance - no jaka ona oblegana w tym roku, toż to szok

AngelikaX - no nie wiem czy obrazy przez nią pokazywane nadają się dla normalnych zjadaczy bułek z masłem. No ale na pewno nadają się do gazet - i to tych zagramanicznych Ciągle się zastanawiam czy zawsze da się mieć tak pięknie?

Nawigatorka wróciła z urlopu. W drodze powrotnej zamieniła piasek na śnieg... No wiem - też tego nie kumam


Ale ogólnie mus się zgodzić z Justyną - forum zwolniło… W bukszpanowym ciszej - to i chyba ciszej u reszty Ale ważne, że podtrzymujemy płomień

Aaaa! Trzymam kciuki! Wiesz za co
Moja "przyziemna" :) pasja 05:17, 08 lip 2017


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
polinka napisał(a)
Kochana, wielkie gratulacje z okazji narodzin synka!

Warzywnik super wyszedl i już widzę Maluszka za rok podjadającego owocki.

Buziaki Jagoo


dzięki Poli!

Teraz pora na studiowanie odmian :/, to chyba trudniejsze niż rośliny ozdobne
Ogród Ani :) 22:44, 07 lip 2017


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Widzisz Aniu, znowu same mądrości w Twoim watku Toszka mnie pogonila do Polinki a Polinka już tu
Ja w każdym razie bardzo dziękuję za te wskazówki bo dopiero co odkryłam wrotycz w naturze

Marta, tak, wrotycz to ten co kwitnie na żółto ...tylko że np na moich łąkach wszystko prawie kwitnie na żółto I nie udawało mi się odróżnić
Droga do spełnienia 22:36, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kawa napisał(a)
z serii zanjdź różnicę


Ale fajnie!
Zobacz jak różnica...Pamiętam te pierwsze zdjęcia

Ogród Ani :) 22:30, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Aniu, mam nadzieję, że się nie pogniewasz jak u Ciebie odpowiem o wrotyczu.Wiem, że też stosujesz gnojówki to może nie zarzucisz mi mądrzenia się...

Dziewczyny, wrotycz możemy stosować przez cały rok dodając go do każdej gnojówki.Od początku sezonu do pokrzywy a od sierpnia jak już zamiast pokrzywy stosujemy skrzyp to do skrzypu. Rozcieńczamy jak każdą gnojówkę czyli 1:10.
Wrotycz działa zapobiegawczo przeciw opuchlakom. Jeśli ktoś potrzebuje ekologicznego środka na plagę opuchlaków to Mazan podawał przepis na chyba wywar wrotyczowo-piołunowy.
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 22:13, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Wielki buziak za przesyłkę! Już się suszy pod zadaszeniem.
Jak byś potrzebowała babkę to mam pole.

Od nowa ... na przekór wszystkim 22:10, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Melduję, że werbena podwoiła już swoją wysokość.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:09, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kasia73 napisał(a)
Poli a czy oprysk pomidorów gnojówką z liści pomidora ma jakiś sens w kontekście większej odporności pomidorów na zarazę? Czy tylko poprawia mi samopoczucie


Kasiu, na chłopski rozum to skoro polecana jest gnojówka z liści pomidorów do podlewania to myślę, że oprysk jest równie zdrowotny co podlewanie. Dla swojego samopoczucia zapytaj Mazana-będziesz miała konkretną wiedzę.

Kasiu, ruszyłaś z tym o czym rozmawiałyśmy??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:05, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Basinkowo napisał(a)
Zainteresowałam się Twoim sposobem na mszyce - roztwór mydła potasowego. Chętnie bym skorzystała z tego sposobu ale w jakiej proporcji zrobić ten roztwór?
Podczytuję Twój wątek od dłuższego czasu i jestem zauroczona twoim ogrodem. Zainspirowałaś mnie do tego aby zaprosić trawy do ogrodu - mam już ich kilka i jestem zachwycona


Basiu, bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że spodobały Ci się trawy.
W moim drugim ogrodzie w tamtym roku sąsiedzi pukali się w głowy jak słyszeli nazwy roślin, które sadziłam. W tym roku od dwóch tyg. jak trawy zaczynają spektakl mam co chwilę "pogaduszki" z przechodniami.
Fajnie, że coraz więcej osób zachwyca się trawami.

Co do roztworu to w tej chwili będę miała problem w określeniu proporcji. Niestety robię już na oko. W pryzbliżeniu powiedzmy, że na 2 l. wody daję 6 łyżek mydła potasowego. Szczegółowe dane będe w stanie podać jak pojawi się mszyca na pomidorach.

Pozdrawiam!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:58, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Makusia napisał(a)
Polinka mogę jeszcze podzielić (spróbować podzielić) miskanty ML? Jedną kępę musiałam przesadzić, zwijają jej się zwłaszcza na końcówkach...liście (?), a jest na tyle duża, że ze 4-6 kępek mogłabym z niej uzyskać.


Martuś, odpowiedziałam u Ciebie. podziel i przytnij a w następnym roku będziesz miała mega kępę.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:57, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
mikina34 napisał(a)


Dziękuję za opdpwiedź sama się porządziłam i po dwukrotnym oprysku poszły won
Paczę teraz na pomidory czy gdzieś coś nie łazi i jakby co to będę już uzbrojona i niebezpieczna

Pozdrawiam


Moni cieszę się, że się porzadziłaś i, że poskutkowało.Niestety ostatnio odpowiadam z dużym opóżnieniem ale tak się porobiło u mnie, że wszystko zeszło na ostatni plan...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:53, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
kasja83 napisał(a)
Widok łąki łubionwej....magiczny. Sielsko bardzo.

Próbuję mojego eMa namówić na beleczki...mam jeszcze trochę drewna z więźby dachowej-tylko nie wiem gdzie upchnąć taką cudną konstrukcję-ewidentnie inspiracją jesteś tutaj Ty i Twoje beleczki


Kasiu, dziękuję! Moje beleczki to inspiracja pergolą Navi.
Życzę powodzenia w namawianiu eMa!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:50, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Ławki? O ciekawie


Navi, zwykła ławka betonowa. Nie wiem czy ciekawa...spodziewałam sięlepszego efektu ale to tak wychodzi jak wszystkiego osobiście nie dopilnujesz...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:48, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
paulina_ns napisał(a)


Dziękuję za odpowiedź


Nie ma za co.Na zdrowie!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:47, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
iwka napisał(a)
Poli, pokazywałaś już betonowe ławki?



Iwka, nie ma co pokazywać.Niestety nie mogłam być przy montażu siedziska i złą stroną zostało położone. Teraz już małe szanse abym w najbliższym czasie znów zgrała 4 silnych mężczyzn i niestety póki co tak zostanie.
Może jak werbena zarośnie ławkę to coś tam pokaze.
Moja "przyziemna" :) pasja 21:40, 07 lip 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kochana, wielkie gratulacje z okazji narodzin synka!

Warzywnik super wyszedl i już widzę Maluszka za rok podjadającego owocki.

Buziaki Jagoo
Ogród Ani :) 13:40, 07 lip 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Toszka napisał(a)


a idź ty z takimi pytaniami do Polinki!!!
hahaha

Gosiu, ja nie Polinka ale mam na czerwono w kajecie zaznaczone jej słowa:

Gnojówkę stosujemy co 3-4 tyg. w rozcieńczeniu 1:10.
Ja w tamtym roku stosowałam co dwa tygodnie i miałam na jesień prznawożenie azotem...
Gnojówkę z pokrzywą stosujemy do końca lipca.

Od początku sierpnia stosujemy gnojówkę skrzyp,wrotycz, babka też w rozcieńczeniu 1:10.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies