Tak polizana, wytnę suche liście ,nieco ją skrócę i będzie jak dama na jesień.

Katkak napisał(a)

No i zaczęłam przygotowywać rabatę, na której ma być oczko . Zejdzie mi kilka dni przy czasie, którym mogę dysponować .

To musimy się wzajemnie wspierać z pracą nad oczkiem hehe Bo u mnie też prace ruszyły. Ale teraz ręka zaczeła mi w stawie nawalać i muszę zwolnić chyba trochę z tym kopaniem. Zaraz wrzuce do siebie postępy moich prac nad oczkiem. To możesz zerknąć do mnie

Pierwsze cebule tulipanów wychodzą. Dzisiejszy obchód ogrodu uznaję za udany.
Kiedy ścinacie wasze miskanty?

kasiek napisał(a)

Zupełnie się nie dziwię, ja non stop coś nabywam za każdym razem mówiąc że od jutra oszczędzam
Teraz jednak całą energie skupiłam na domu i skrecam meble, przestawiam. Niemniej jednak i ogród na tym korzysta bo co wyrzucam z domu - daj nowe życie na ogrodzie. I tak np wyrzuciłam stare półki które były z sosny swietnej jakości i zrobiłam z nich obuowę donic w altanie i stolik - na wiosną ruszam z malowaniem

Rewelacja!!! Sama to robiłaś???
Świetnie wygląda ta dekoracja na srodku z tymi koszykami. A to górne połączenie płotu - super, świetnie wykańcza

U mnie rosną dwa Rubensy. Posadzone są po obu stronach huśtawki. W pierwszym roku zakwitły tylko dwoma kwiatkami, ale kupiłam je w połowie kwietnia i nie liczyłam na to, że zakwitną. Nabudowały się troszkę i następnego roku już kwiatków miały dość sporo.

Zdjęcia z 17 maja 2015- czyli 13 miesięcy po wsadzeniu sadzonki.

Miłości wielkiej, cierpliwej i wyrozumiałej wszystkim życzę

Witam mam jedną Amanogawę. Zeszłej jesieni była przesadzona i wydaje się, że przeżyła zabieg

Oto zdjęcie, to ta przy tym długim kiju.


W tym roku planuję dokupić jeszcze dwie i dosadzić po lewej stronie w odpowiedniej odległości. Możecie mi napisać czy jak kupię dwa maluszki to kiedyś dogonią swoja o dwa lata starszą siostrę, czy się kiedyś drzewa zrównają? Po płocie za nimi chcę puścić bluszcz.

Na resztę proszę nie patrzyć, rabata cała do przeróbki

jest ponuro a dzisiaj czerwone święto, więc energetyczny Dolls Minuet dla wszystkich

Anda,Iwonadm -Dziękuję
wodzyn -dorzuć do koszyka i po problemie,żeby nie wykupili zanim się zdecydujesz....
Madzenka -to tak żeby nie zanudzać Ale dużo ich nie ma.
ana_art - na dzień dzisiejszy u mnie na fioletowo kwitł tylko Cardinal de Richelieu
Na dodatek nie rzucił mnie na kolana,ale pokażę ci co mam.
Przy odpowiednim oświetleniu na zdjęciach wydaje się ciemnofioletowy


Na krzewie wygląda tak




Miał wiotkie gałązki,przewiesza się,musiałam mu dać podparcie. Ale to dopiero jego drugi sezon u mnie,możliwe że będzie lepiej....
Rapsody dopiero posadziłam jesienią i nie wiem jaki ma rzeczywiście kolor.
I mam jeszcze w odcieniu jasnego fioletu,lub lila jak kto woli
VIOLETTE PARFUMEE,taki nieokreslony kolor....



To pierwszosezonowa zdobycz,więc niewiele wiem,poza tym ze zdrowa i słabo pachnie.



Jana - szkoda,że nie wszystkie pachną

To dla Was

O 2:15 wymyśliłam, że wrzosowisko zmieniam

Dosadzę kosodrzewinę i coś na pniu nisko szczepionego

Jakoś za płasko mi tam jest

Co sądzicie? Dobry pomysł?

Dla przypomnienia wrzosowisko wyglądało tak

Brawo Aniu za pierwsze kanciki

W ubiegłym roku kanciki robiłam pierwszy raz i uważam, że to super sprawa. Robiłam po wertykilacji i aeracji tawnika, a potem przez cały sezon tylko odświeżałam nożycami tzn. wycinałam rosnącą trawę
Robienie kancików bardzo wciąga, raz zaczniesz będziesz robić zawsze

Jak mogę Ci doradzić z własnego doświadczenia to szerszy rób ten kant - zobacz jak to u mnie wyglądało





A tak odświeżane kanciki



Napisz to usunę zdjęcia

Edit: Jak sobie będziesz radziła z trawą wyrastającą między kostkami? Ja wyskubuję, czasem też przy pomocy noża - straszna robota

Przy okazji zmiany zdjęć w wizytówce (uffff mam nadzieję, że mnie Danusia za uszy nie powiesi za ilość) doszłamdo wniosku , że muszę podumać co z tą rabatą zrobić....
potrzebuję chyba zrobić trochę ładu...noszę się z myślą zlikwidowania miskantów i uporządkowania frontu rabaty



I dla porównania z przed chwili z powiązanymi trawami

W oczekiwaniu na wiosnę, na dobranoc królowe nocy

Na koniec, dwie nagrody z których jestem mega dumna

DZIAŁKOWIEC




MÓJ PIĘKNY OGRÓD

sylwia_slomczewska napisał(a)

Wygląda jak moja roślinka nn i moja ma tak samo co roku
O ostróżkach Ci odpisałam

Hebe pinguifolia 'Sutherlandii'
Ta roślinka w sezonie wyglądała tak



Kuleczka na pierwszym planie.

O ostróżkach czytałam.
Dzięki

Dominika11 napisał(a)

mam nadzieję, że za złe nie będzie miała

a podlewałam kilka razy tym

Mam ten żel i jeszcze taki do wrzosów i wrzośców jest super

sylwia_slomczewska napisał(a)

jedna trzmielina albo umarzła, albo grzyb....w zeszłym sezonie było tak samo po zimie i musiałam ją ciachać , teraz znowu to samo

Ja swojej nie przykryłam, bo sprzedawca powiedział, że nie trzeba bo na wiosnę i tak się podcina.
Teraz żałuję, bo zmarzła.
Wygląda trochę inaczej niż Twoja - nie ma białych końcówek, ale cała jakoś tak zszarzała a czubki oklapły i się odłamały.
Jak ją przycinałaś?
Przy ziemi, czy coś zostawiałaś...bo nie wiem co zrobić ze swoją.
Od korzeni widzę odbiła

A….. jeszcze obowiązkowo licznik wiosenny…

Na sam pierw…chciałam bardzo wszystkim podziękować za oddawanie głosów ! Wiem, że wybór był trudny, bo sama już troszkę czasu główkowałam i nie mogłam się zdecydować.
Po podliczeniu wszystkich głosów (tych ogrodowiskowych i tych zebranych wśród moich znajomych) komisja weryfikacyjna w składzie: Nikita + syn pierworodny (obecny za pomocą łączy satelitarnych) ogłasza, że: wygrał wariant 2.
Tuż za nim, drugie miejsce na podium z różnicą jedynie jednego głosu, zajęły ex aequo: wersja 4 i wersja 8.
Po krótkich, acz burzliwych obradach, zapadła decyzja…robimy rabatkę nr 4 z drobną modyfikacją w postaci „skarpety” z trawy .

Tak więc zabieram się za szukanie roślinek. Tuja „Danica” w ilości 5 sztuk już zarezerwowana, trawki też się jakieś znajdą. Żywopłocik z bukszpanu też chyba ogarnę…zostaje tylko „coś” na pniu…
Może jakieś pomysły…!!! Skąd i co wybrać???