Jeszcze wam pokażę, jak powinna wyglądać dobrze ukorzeniona róża donicowa.
W tym roku wszystkie 4 zostały górą i dołem przycięte, dostały nową ziemię i drenaż.
Dwie róże mi słabowały, obwiniałam mrówki. Po wybraniu ziemi z donicy okazało się, że w jednej wyło 17 larw chrząszcza majowego, w drugiej 9. Róże miały porządnie objedzone korzenie.
Nie wiem, jak tego uniknąć. Jako mulcz nasypałam na wierzch ziemi w donicy grubą warstwę wermikulitu. Może to coś pomoże. Ewentualnie będę systematycznie używać nematody.
Donice zostały oczywiście jeszcze umyte, ale tylko po zewnętrznej stronie
Koniec relacji