Kasiu, zobacz co znalazłam w Biedronce dzisiaj.
O kwiatka mu chodzi.

omelka1 napisał(a)

Dziękuję za pochwały ale one należą się Szefowej bo to jej inspiracja z Zimozielonego

oczarowałaś mnie tym zestawieniem wątek zaznaczam i będę podglądać

Koraliki na szyszkach cudownie migoczą w słońcu

Katkak napisał(a)

Na pewno pięknie się ukorzenią i będziesz miała dużo roślin. Ja w ten sposób pozyskałam hortensje do przedogróda. A to moje pierwsze ukorzenione Limelight .

Odkłady zrobione wiosną 2014r, a od ośliny matecznej odcięte dopiero wiosną 2015r. Ale z innymi nie chciało mi się już tak cyrtolić i tyle czekać i odkłady robione wiosną odcięłam od rośliny matecznej jesienią tego samego roku. Korzonki miały mniejsze, ale myślę, że sobie poradzą. Zobaczymy wiosną .
A mój inny także dobry sposób na rozmnażanie hortensji to z gałązek, ale jeszcze nie zdrewniałych. Jak będziesz chciała to napiszę co i jak .

Ładne wypuściły korzenie. Spróbuję i ja jeśli tylko wypuszczą pędy blżej dołu. W taki sposób ukorzeniałam tawułki z nimi nie ma problemu bo prawie same się ukorzeniają. Wystarczy wiosną przygnieść kamykiem i podsypać ziemią a jesienią nowe sadzonki gotowe.

Gardenarium napisał(a)

Lub

Piękne są te szklane kule, zawsze nas czymś zaskoczysz...jest bardzo oryginalnie.
Dziękuję, to bardzo miłe dla mnie akcenty, teraz bardzo odstresowujące
Pozdrawiam Danusiu

Myślałam o białych ściankach bo donice przy tarasie i wgłębnik też są białe Tak to wygląda:



Planowałam zrobić te ścianki na prosto bo
1/ byłyby łatwe w wykonaniu
2/ nawiązywałyby do prostoty donic
Twoja sugestia oczywiście trafia do mnie (bo też to rozważałam) tylko teraz nie wiem jak w takiej półokrągłej ściance zrobić ściankę wodną?

I co z hortensjami?

Za oknem ponuro, mocno wieje, ale temperatura coraz bliższa zeru. Podczas zakupów wywiało mnie do działu kwiatowo- ogrodniczego. Gwiazdy betlejemskie przeniesione na dalszy parapet, a w pobliżu oka pojawiły się wiosenne kolory.

Od razu zrobiło się weselej.
Od kilkunastu dni myślę nad wyborem róż. Gabrysia zmobilizowała mnie do posadzenia ich przy tarasie.Zastanawiam się też, czy jakaś róża wytrzymałaby stanowisko przy ganku wejściowym. tam jest północny-wschód, słońce świeci od 4 rano do południa. Te moje róże powinny być odporne na mróz i choroby, powtarzać kwitnienie, raczej w odcieniach różu.
Na krótkiej liście są:
1. New Down
2.Eden Rose
3. Zephirine Drouhin (Bizot 1868)
4. Champion of the World- róża historyczna
5. Lavender Lassie (Kordes 1960)
Szukam też róż na rabaty. W koszyczku zakupów wylądują najprawdopodobniej
Parkowe
1.Adam Messerich (Lambert 1920)róża burbońska, dorasta do 1,5m
2. Mme Isaac Pereire (Garçon 1881) róża burbońska
3. Rhapsody in Blue (Cowlishaw 1999
4. Reine des Violetts
5. Rose de Rescht
a z rabatowych Artemis lub Aspiryn Rose i Burgundy Ice (Swane 1998, może Comte de Chambord (Robert Moreau 1863)?
Na rabacie widocznej z tarasu mam posadzone tawułki Arendsa. Są atrakcyjne dosyć krótko. Zwykle upały dają im im w kość i po przekwitnięciu nawet liście nie stanowią ozdoby.
Mocno zastanawiam się, czy ich nie przesadzić, a w ich miejsce nie dosadzić hortensji lub właśnie róż. To rabata od południa, teraz mocno nasłoneczniona, ale jako plecki rośnie tam choina kanadyjska (można ją ciąć)i dwie śliwy Pissardi. Za parę lat zrobi się tam półcień.

A tutaj głowna bohaterka



Kolorek ma niesamowity

Tutaj za kołem nijak nie pasują proste ściany, zwłaszcza dwie, a tym bardziej ściana wodna. Jeśli ściany to zaokrąglone jak linia tego koła



Wtedy lewa ściana jako wodna, prawa jako pomalowana na mocny kolor, żeby podkreślał, kontrastował z zielenią drzewa albo z innym kolorem drzewa. Zlewać się nie powinien. Białe ściany? nie wiem, bo nie mam w głowie całego ogrodu. Może ściany grafitowe? Jedna jaśniejsza a druga ciemna?

Proste ściany wpisane w to koło to nie ta bajka chyba.

nawigatorka napisał(a)

mam za chwile gości wieć zostawiam na szybko rysunek mojej działk by lepiej się odnaleźć, pewnie jeszcze się kiedys przyda - południe jest na dole, północ tam gdzie podjazd. zaznaczyłam żywopłoty, rabaty istniejące i planowane, nie rysowałam frontu bo tam za ciasno na taki rysunek. Zółte pasy (wyszły mi cztery -to te z trawami (molinią) białe koła to wybierane drzewo. Kształt rozmieszczenie jest na razie oriętacujne. Pasy może będą miały jakieś przejścia. tego jeszcze nie wiem.między domkiem ogrodnika a pergolą i między pasami - trawnik.

Asiu
Ja myślałam, że ta rabata będzie większa jakie ma wymiary?
Mnie podoba się inspiracja magnolii " target="_blank" rel="nofollow">http://www.serengeti.org/download/savanna.jpg A czy to będzie świdośliwa czy inne drzewo to chyba nie jest takie istotne - ważne żeby drzewa były jednorodne i miały piękny pokrój - wybierałabym bardziej kształt. Ja tak zamierzam zrobić ... tylko nie wiem czy u mnie to powinny być dwa drzewa czy jednak wystarczyłoby jedno?

zacznę od początku tyle mam

Ascot - została już opisana,zgadzam się ze wszystkimi ochami na jej temat. U mnie ma około 70 cm, ładnie się krzewi, kwiaty pięknie pachnące

Bonici nie powinnam już przedstawiać, ale moją Bonica ma około 10 lat, Jest wielka i dorasta do 160 i nawet więcej centymetrów pomimo silnego cięcia. Róża bez wad ... i na pewno dla wszystkich.
Bonica na pniu ma też około 10 lat.

Dubelek wyszedł, więc napiszę tylko, że reszta moich Tantau - to zupełne świeżynki jesienne i mama nadzieję, że będą mnie cieszyć w 2016 roku.
Gospel raz jeszcze na pożegnanie...ta biel na dole musowo trzeba zmienić na jakiegoś bladawca.