Bzy kocham bardzo na równo z jaśminami za te zapachy, które po całym ogrodzie się roznoszą aż dziwne, że mogą strajkować, ciekawe od czego zależy ich kwitnienie, bo u mnie ani wody za dużo nie ma, ani też nie wycinałam przekwitniętych kwiatostanów, bo nie miałam czasu w zeszłym sezonie.
Też tak myślałam, że brunerki są nie problemowe, no patrz, jestem zaskoczona, ale jak będziesz chciała to razem z kuklikami ci dam, bo to kolejne co się u mnie sieją
Tak, to stopowiec, P.peltatum Dawno go sadziłaś?
Oprócz pięknych roślin masz u siebie ciekawe plenery, można siadać i malować Bo filmowe plenery już były Bonsai śliczne, u mnie nie miałoby szans, zamęczam domowe rośliny doniczkowe.
Będziesz je zimować pod dachem?
Dziękuję Alicjo! No tak, trzeba mieć taki" syndrom niespokojnych rąk", które ciągle potrzebują coś dłubać
1 MAJA oczyściłam kercherwm i pomalowałam betonowe mebelki, były już bardzo zazieleniałe,
Malowałam rozcieńczoną farbą fasadową. Trochę przecierałam na mokro. Blaty przetrę trochę chyba papierem ściernym.
Genialna architektura, powiedz eM-owi że się zachwycam!!!!
Układał na podsypce cementowej na stałe czy nie, bo wyglada bez cementu? I jak grubej podbudowie? Bo u mnie jest bardzo podmokły grunt i ciągle się zastanawiam co jest ważne żeby ścieżki po pierwsze,nie były ruchome i się nie rozłaziły, czy to tylko kwestia zabetonowania krawężników, a po drugie, aby jednocześnie nie zatrzymywać nadmiarów wody, aby mogła swobodnie odchodzić, Pewnie trzeba uwzględnić odwodnienie. U mnie to temat przyszłościowy, ale mam to w głowie cały czas. I chętnie bym się z doświadczeń innych dokształciła w tym temacie.