Połowa stycznia się śmigła, druga też przeleci.
Wreszcie zrobiłam inwentaryzację nasion. Miłe zajęcie, uwielbiam nasionka.
Mam ich dużo bo nie wysiewam dużo więc co kupiłam w roku ub to mam.
Warzywa to będą moje pierwsze wysiewy troche sie martwię bo jak koperek mi nie wyjdzie ...albo rzodkiewka ...
kwiatków jak zawsze wysiewam sporo i niewiele z tego jest.Ale w tym temacie jestem nie do zdarcia.
Będę siać
cynie,lwie paszczki, lubiny, cleome, dalie
a w części dzikiej chcę słonecznik wysiać w długim pasie.
Przypomniało mi się
moja szwagierka kiedyś zapragnęła mieć cały szereg słonecznika, tak by siedziała na leżaku i sobie na nie patrzyła.
Ogrodniczka z niej nie jest. Ale wysiała. Słoneczniki urosły nawet ładne i
zgadnijcie co jej pokazały ?
nie mam słoneczników
ale zostawiam słoneczną fotkę
pozdrawiam