Ewo, Iwonko, Reniu, Madziu, Jano, Aniu (Makao), Sylwio, Aniu (Mała Mi)!
Dzięki wielkie za wsparcie i słowa otuchy! Nie ma to, jak się porządnie wypłakać, potem wyspać, a następnego dnia wziąć się za robotę
Dla Was nowa odmiana chryzantemy, którą właśnie przywiozłam sobie od mamy. W pięknym amarantowym kolorze. Jeszcze nie wiem, czy zimuje. Ale to się da sprawdzić