W ramach sylwestrowej hulanki
proponuję do zabawy na kółkach sanki!
Tylko ogumienie założyć trzeba,
żeby hałasem nie wystraszyć nieba.
Bo turgot ich po miejskim bruku,
uczyni zbyt wiele huku!
Alternatywne sanki na płozach
nie u mnie. Może gdzieś za Uralem?
Ale na wyjazd tam się nie palę!
Udanej zabawy sylwestrowej, pojedynczo, grupowo, byle by zdrowo!